Po dwóch wygranych spotkaniach Ligi Światowej znów nieco wzrosły szanse Piotra Gacka, który przed dwoma laty na samym finiszu wyprzedził Krzysztofa Ignaczaka i pojechał na mistrzostwa świata do Japonii, gdzie Polacy zdobyli srebrny medal. Ostatnio jednak lepsze wrażenie sprawiał ten drugi zawodnik, który wywalczył m.in. awans na igrzyska.
Trener Lozano nie chce wskazywać faworyta i obiecuje, że kadrę na Pekin, a wcześniej na finał Ligi Światowej w Rio de Janeiro, ogłosi już za kilka dni.
Sami siatkarze nieodmiennie przypominają, iż są przyjaciółmi, ale żaden z nich nie chce myśleć o tym, że igrzyska obejrzy w telewizji. Piotr Gacek grał w ten weekend z zespołem Japonii, a Ignaczak dostał wolne. Zamiast odpoczywać, zawodnik pojechał do Spały i ćwiczył z kadrą B...
Podobny dylemat Raul Lozano ma środku bloku, gdzie pewniakami do wyjazdu na igrzyska są Daniel Pliński i Łukasz Kadziewicz. O ostatnie miejsce rywalizują: Piotr Nowakowski, Marcin Możdżonek oraz wicemistrz świata - Wojciech Grzyb.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
