- Decydującym czynnikiem był poziom sportowy jaki prezentuje Skra. Każdy chce wygrać Ligę Mistrzów. Jest to również moje marzenie. Chcę zdobyć mistrzostwo i krajowy puchar czyli to czego nie udało mi się osiągnąć we Włoszech. Klub złożył mi lukratywną propozycji, więc postanowiłem ją zaakceptować - wyjaśnia przyczyny swoich przenosin do Bełchatowa reprezentant Holandii.
Były środkowy Trenkwalder Modena nie ukrywa, że jest optymistycznie nastawiony do gry w nowym klubie. Przyznaje również, że skład Skry upoważnia drużynę do tego, aby poważnie myśleć o wygraniu wszystkich możliwych trofeów w najbliższym sezonie. - Grałem przeciwko Winiarskiemu we Włoszech i wiem, jak jest on w stanie grać. Są jeszcze Mariusz Wlazły i Bartosz Kurek, który będzie pełnił szczególnie kluczową rolę. Byłem pod wrażeniem jego gry w Lidze Światowej. Nie znam naszego trenera, ale słyszałem, że mówi po włosku, więc nie będzie miał problemów z komunikacją. Jak powiedziałem na początku, chciałbym wygrać każdy puchar, który możemy. Będzie to jednak bardzo trudne bo w Lidze Mistrzów jest kilka silnych drużyn jak Trentino lub Kazań. Z takim składem możemy ich jednak pokonać - przyznaje Kooistra w wywiadzie dla volleycountry.com.