Mariusz Wiktorowicz (szkoleniowiec BKS-u Aluprof Bielsko-Biała): Cieszymy się, bo przystępowaliśmy do meczu po przegranych trzech potyczkach w Szamotułach. Mamy nowy zespół, ale jak można było zobaczyć dziś - bardzo waleczny, grający z charakterem.
Adam Grabowski (szkoleniowiec Stali Mielec): Musze ochłonąć, bo mogę później żałować tego co powiem... Komentarza mogę udzielić tylko jednego - frajersko przegraliśmy to spotkanie. Nie przewidzieliśmy, że Asia Frąckowiak tak rozgromi nas zagrywką. To po jej zagrywkach BKS łapał oddech.
Magdalena Sadowska (kapitan Stali Mielec): Ten mecz miałyśmy tak naprawdę wygrany, brak mi słów. W każdym secie prowadziłyśmy wyraźnie, a rywalki nas doganiały i tym sposobem zwyciężyły.