Gaudia Trzebnica - Silesia Volley
Silesia po nie najlepszym początku, teraz plasuje się w środku tabeli. Strata do lidera wynosi pięć punktów, ale już po tej kolejce może się zmniejszyć. Przeciwniczkami ekipy Sebastiana Michalaka będzie beniaminek z Trzebnicy, który zdobyć do tej pory tylko dwa punkty. W przełożonym meczu inauguracyjnym Gaudia wygrała z SMS-em Sosnowiec 3:2. Chorzowianki z tym samym przeciwnikiem wygrały bardzo pewnie 3:0, nie pozwalając rywalkom zdobyć więcej punktów w poszczególnych setach niż 19. Choćby ten fakt pokazuje, która z ekip będzie w tym pojedynku faworytem.
Typ redakcji: 3:1 dla Silesii Volley.
KS Murowana Goślina - AZS UE Kraków
Gospodynie wydają się być pewniakiem do zwycięstwa w tej rywalizacji. Zawodniczki KS-u Murowana Goślina utraciły fotel lidera i z pewnością będą chciały go jak najszybciej odzyskać. Mecz z Silesią Volley im najwyraźniej nie wyszedł i będą musiały jak najszybciej zrehabilitować się za tą porażkę, ponieważ w przeciwnym wypadku mogą stracić kolejne punkty do prowadzącej dwójki. Nie jest to nie możliwe. Tomasz Klocek wydaje się mieć sposób na ekipę z Murowanej Gośliny. W zeszłym sezonie, gdy KS pewnie dążył od zwycięstwa do zwycięstwa, to właśnie jego zespół potrafił nawiązać walkę z ówczesnym liderem rozgrywek. Czy również tym razem AZS pokaże, że jest w stanie skutecznie rywalizować z faworytem do awansu?
Typ redakcji: 3:2 dla KS-u Murowana Goślina.
SMS Sosnowiec - AZS KSZO Ostrowiec Św.
KSZO wystąpi w tym meczu w roli faworyta, w końcu czwarte miejsce w tabeli do czegoś zobowiązuje. SMS jest dopiero jedenasty, z jednym oczkiem na swoim koncie. Sosnowiczanki wygrały do tej pory tylko dwa sety, a w aż dwunastu były gorsze. Zatem trudno przypuszczać, by w tym pojedynku zdobyły jakiekolwiek punkty. Oczywiście przy założeniu, że podopieczne Romana Murdzy nie popełnią błędu i nie zlekceważą przeciwnika. Wszystko przemawia za ostrowiczankami, ale gdyby ten najgorszy scenariusz się spełnił gospodynie mogłyby się cieszyć z kolejnych punktów i przeskoczyć w tabeli Gaudię Trzebnica.
Typ redakcji: 3:0 dla KSZO Ostrowiec Św.
Jedynka Aleksandrów Ł. - PLKS Pszczyna
PLKS jest jedynym zespołem, który nie zdobył jeszcze ani jednego oczka i tym samym zamyka ligową tabelę. Natomiast siatkarki z Aleksandrowa Łódzkiego ma już pięć punktów na swoim koncie. Dlatego faworytem w tym meczu będzie Jedynka, której udało się pokonać AZS UEK Kraków i Silesię Volley. Beniaminek będzie miał także atut w postaci własnej hali i dopingu kibiców. Zatem ewentualna utrata punktów będzie niespodzianką. Przyjezdne będą chciały przerwać w końcu tą złą passę, przy wygranej nawet w tie-breaku mogą odbić się od dna i awansować na dziesiątą lokatę. Ten fakt musi je dodatkowo motywować. Tym bardziej, że reszta stawki uciekła już na trzy oczka. Jeżeli pszczynianki chcą się utrzymać, muszą zacząć zbierać punkty.
Typ redakcji: 3:2 dla PLKS-u Pszczyna.
Legionovia Legionowo - Chemik Police
Z pewnością będzie to najciekawsze spotkanie tej kolejki. Liderująca Legionovia Legionowo podejmie we własnej hali Chemika Police, który jest drugi w tabeli. Piętą achillesową podopiecznych Maiusza Bujka jest dekoncentracja w meczach ze słabszymi rywalami, szczególnie gdy początek układa się po myśli policzanek. Jednak w pojedynkach z silnymi ekipami, siatkarki Chemika są w stanie zagrać na maksimum swoich umiejętności. Zatem należy przypuszczać, że również w tej batalii zostawią sporo zdrowia na parkiecie i nie ustąpią do ostatniej piłki. Zobaczymy na ile Legionovia jest przygotowana do walki o awans. Początek sezonu gospodynie mają udany, straciły zaledwie trzy sety. Ale tak naprawdę, to ten pojedynek będzie dla nich pierwszym poważnym sprawdzianem w drodze do PlusLigi Kobiet.
Typ redakcji: 3:1 dla Chemika Police.
Sparta Warszawa - AZS Politechnika Radom
Spartę i Politechnikę dzieli zaledwie jeden punkt. Zapowiada nam się wyrównany pojedynek, w którym trudno wskazać, która ekipa będzie lepsza. Jak dotąd to Sparta grała z drużynami teoretycznie lepszymi od siebie. Siatkarki ze stolicy wygrały na inaugurację z AZS-em UEK Kraków 3:2, a przed tygodniem w takim samym stosunku uległy wiceliderowi Chemikowi Police. Zobaczymy czy doświadczenie z tych pojedynków zaprocentuje w meczu z rywalem z tej samej półki. Jeżeli tak, to warszawianki przeskoczą w tabeli podopieczne Jacka Skroka. Natomiast w przypadku porażki, Politechnika odskoczy od nich na cztery punkty i może awansować do pierwszej czwórki.
Typ redakcji: 3:1 dla Sparty Warszawa.