W spotkaniu z Japonią praktycznie przez cały mecz było wyraźnie widać przewagę Brazylii. - To było dla nas bardzo łatwe spotkanie. Podeszliśmy do meczu skoncentrowani i to dało efekt. Cieszę się, że wygraliśmy 3:0 - powiedział w rozmowie z nami Rodrigao.
W półfinale Brazylijczycy zmierzą się z reprezentacją USA, która dzięki zwycięstwu 3:2 z Polską zdołała awansować do kolejnej rundy. - Osobiście wolałem zagrać z USA niż z innym zespołem z tej grupy. Damy z siebie wszystko i jestem przekonany, że uda nam się zakończyć to spotkanie sukcesem. Nie będzie mowy o żadnym lekceważeniu i luźnym podejściu. Wyjdziemy skoncentrowani i pokażemy co potrafimy - zapewnił Rodrigao.
Brazylijski siatkarz przyznał, że jest zaskoczony kiepską postawą Polski. - Nie wiem czym jest to spowodowane, ale nie gracie najlepiej. Być może Polacy teraz ciężko trenują i są w kiepskiej formie - powiedział Rodrigao.
Zdaniem brazylijskiego siatkarza, mimo słabej postawy, biało-czerwoni mogą liczyć się w walce o sukces podczas Igrzysk Olimpijskich. Trudno jednak powiedzieć, ile w tych słowach jest szczerości, a ile kurtuazji. - Reprezentacja Polski ma swoją klasę i zawsze jest groźnym rywalem - zakończył Rodrigao.
Z Rio de Janeiro Michał Rudnik