Polacy w Final Six - komentarze polskiej prasy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Final Six Ligi Światowej polscy siatkarze przegrali dwa spotkania i odpadli z dalszej rywalizacji. Nie mniej bolesny niż porażki, jest ich fatalny styl, który mocno zachwiał wiarą kibiców w jakość przygotowań do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. W kontekście tego nieudanego występu polska prasa zadaje szereg pytań nie tylko o przyczyny brazylijskiej klęski, ale i aktualną formę naszego zespołu.

W tym artykule dowiesz się o:

Gazeta Wyborcza nie zostawia suchej nitki na polskiej drużynie twierdząc, iż w ostatnim czasie uczyniła wyraźny krok w tył. Turniej Final Six pokazał, że porażki w eliminacjach mistrzostw Europy czy w fazie grupowej Ligi Światowej, wcale nie były przypadkowe. Reprezentacja Polski gra w przededniu Igrzysk Olimpijskich w Pekinie zwyczajnie źle i nic nie wskazuje, aby przez dwa tygodnie, jakie pozostały do rozpoczęcia igrzysk, coś mogło się zmienić.

Zdaniem Gazety Pomorskiej trudno w racjonalny sposób usprawiedliwić postawę Polaków, którzy przy piątkowych rywalach - Serbach wyglądali jak reprezentacja z końca światowego rankingu... W dwóch pierwszych partiach nasi siatkarze zostali wprost zdemolowani, gdyż podopieczni Raula Lozano wręcz fatalnie zagrali na siatce, nie potrafili zakończyć większości swoich ataków, a niewidoczny był bohater meczu z USA - Mariusz Wlazły; mocno także szwankowało przyjęcie.

W opinii Życia Warszawy Polacy otrzymali srogą lekcję od Serbów, przegrywając piątkowy pojedynek w sposób wręcz kompromitujący. Widać było, że trener Raul Lozano nie ma pomysłu na wyjście z kryzysu. Jedynym, małym usprawiedliwieniem, jest fakt, że najwyższą formę Polacy - podobno - szykują na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie.

Polska Głos Wielkopolski zastanawia się nad tym, z jakiego powodu biało-czerwoni oddali Serbom mecz bez walki, przegrywając w godzinę 0:3. Polacy grali źle, popełniali bardzo proste błędy, nie radzili sobie z dokładną zagrywką Serbów, którzy bez kłopotów zdobywali wyraźną przewagę w każdym z setów.

Rzeczpospolita przypomina, że Raul Lozano przed wylotem do Rio de Janeiro mówił, iż udział w Final Six jest dla naszych siatkarzy znakomitą okazją do przećwiczenia - w konfrontacji z najlepszymi - pewnych elementów i wariantów gry. Niestety pierwsze dwa sety drugiego pojedynku przywołały najgorsze wspomnienia. Serbowie, mając praktycznie zapewniony awans do półfinału, robili na parkiecie, co chcieli, a wygrane do 16 i 18 nie pozostawiały złudzeń, kto w tej konfrontacji jest lepszy. Trzeci set dawał jeszcze nadzieję na korzystne rozstrzygnięcie, ale na tym się skończyło. Rywale z Serbii już bez swych asów w składzie wygrali 25:21.

Gazeta Lubuska nazywa występ polskiej reprezentacji w Rio de Janeiro katastrofą i blamażem. Nasi siatkarze nie podjęli walki z przeciwnikami, którzy w pełni kontrolowali przebieg wszystkich trzech setów, nie dając biało-czerwonym choćby cienia nadziei na zwycięstwo.

Źródło artykułu: