Trudne zadanie przed Chemikiem Police - zapowiedź 14. kolejki I ligi kobiet
Z czołówki najtrudniejsze zadanie będzie miał Chemik Police, który podejmie piątą Politechnikę. Radomianki cały czas mają szansę na zajęcie choćby czwartego miejsca, zatem przystąpią do tego meczu bardzo zdeterminowane.
KS Murowana Goślina - Gaudia Trzebnica / sobota, godz. 17:00
Wydaje się, że KS Murowana Goślina stoi przed łatwym zadaniem. Tym razem przeciwnikiem zawodniczek z Wielkopolski będzie Gaudia Trzebnica. Outsider z dużą trudnością gromadzi punkty, nawet w rywalizacji z teoretycznie słabszymi rywalami, więc chyba nie ma co się łudzić, że w tej kolejce powiększy swój dorobek. Oczywiście w siatkówce wszystko jest możliwe. Wystarczy, że gospodynie zlekceważą przyjezdne i może dojść do sporej niespodzianki. Jednak mimo wszystko wydaje się, że będzie to "spacerek" dla siatkarek z Murowanej Gośliny, tym bardziej, że potrzebują one punktów, by odskoczyć od AZS-u UEK Kraków, który depcze im po piętach.
Typ redakcji: 3:0 dla KS-u Murowana Goślina.
AZS KSZO Ostrowiec Św. - Legionovia Legionowo / sobota, godz. 17:00
Również ten pojedynek wydaje się być starciem Dawida z Goliatem. Legionovia w tym sezonie jeszcze nie doznała goryczy porażki, choć pewnie jest to kwestia czasu. Mimo wszystko ostrowczanki wydają się być w sporym dołku, ich forma pozostawia wiele do życzenia, a efekty pracy z nowym szkoleniowcem mogą być jeszcze niewidoczne. Zatem nie ma co się spodziewać cudu w Ostrowcu Świętokrzyskim, Legionovia powinna wyjechać z tarczą i umocnić się na fotelu lidera. Zobaczymy czy zwiększy swoją przewagę nad Chemikiem, ponieważ podopieczne Mariusza Bujka czeka trudna przeprawa z Politechniką Radom.
Typ redakcji: 3:0 dla Legionovii Legionowo.
AZS UE Kraków - Jedynka Aleksandrów Ł. / sobota, godz. 18:00
Przed krakowiankami pracowity weekend. Najpierw zmierzą się z Jedynką Aleksandrów Łódzki w ramach I ligi kobiet, a dzień później czeka ich przeprawa z PTPS-em Piła w Pucharze Polski. Ważniejszy będzie pojedynek ligowy. Krakowianki raczej pucharu nie wygrają, a w lidze cały czas muszą walczyć o utrzymanie w pierwszej czwórce, jeżeli marzą o awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej. Ich przewaga nad piątą Politechniką wynosi tylko pięć oczek, więc podopieczne Tomasza Klocka niczego nie mogą być pewne. Muszą zdobyć komplet punktów z teoretycznie słabszym rywalem. Jedynka z pewnością się nie podda i postawi wysoko poprzeczkę gospodyniom.
Typ redakcji: 3:1 dla AZS-u UEK Kraków.
PLKS Pszczyna - Sparta Warszawa / sobota, 18:00
PLKS zgromadził do tej pory tylko dziesięć punktów, choć wydaje się, że potencjał tego zespołu jest znacznie większy. W niektórych spotkaniach pszczyniankom brakowało nieco szczęścia. Natomiast Sparta przez cały sezon dobre mecze przeplata z bardzo słabymi. Wytypowanie wyniku w tej rywalizacji jest bardzo trudne, ponieważ to dyspozycja dnia zadecyduje, która ekipa zejdzie z parkietu zwycięska. Teoretycznie faworytem będzie Sparta, ale tylko z racji tego, że jest wyżej w tabeli. Obie drużyny dzieli sześć punktów, co daje różnicę dwóch miejsc.
Typ redakcji: 3:2 dla PLKS-u Pszczyna.
Chemik Police - AZS Politechnika Radom / sobota, 18:00
Chemik będzie w tym meczu faworytem. Zawodniczki z Polic są wiceliderem i mają przewagę ośmiu punktów nad swoim sobotnim rywalem. Jednak Politechnika w dalszym ciągu wierzy w zajęcie choćby czwartego miejsca przed play-offami. Zatem przyjezdne będą bardzo zdeterminowane, by przywieźć jakąkolwiek zdobycz do Radomia. Kolejną niewiadomą jest również zgranie policzanek. W trakcie trzytygodniowej przerwy w rozgrywkach do Chemika dołączyły trzy zawodniczki z zagranicy, a więc musi upłynąć trochę czasu zanim znajdą wspólny język ze "starą gwardią".
Typ redakcji: 3:2 dla Politechniki Radom.
Silesia Volley - SMS Sosnowiec 3:0 (25:15, 25:23, 25:22)
W rozegranym awansem spotkaniu pomiędzy Silesią Volley i SMS-em Sosnowiec lepsze okazały się chorzowianki. W czwartkowy wieczór gospodynie bardzo dobrze rozpoczęły pojedynek z przedostatnią ekipą w tabeli. Pewnie wygrały pierwszą partię do 15. Później mecz bardziej się wyrównał, ale ostatecznie w końcówkach kolejnych dwóch setów lepsze okazały się miejscowe i zdobyły komplet punktów. Dzięki temu przynajmniej na chwilę odskoczyły od Sparty i zrównały się punktami z Jedynką. Jednak już w sobotni wieczór może się to zmienić.
