Nie da się wygrać nie ryzykując - komentarze po meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów

W hicie XI kolejki PlusLigi Skra Bełchatów po zaciętym spotkaniu pokonała ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. - Trzeba pamiętać, że meczu nie można wygrać nie podejmując ryzyka, a w tym pojedynku oba zespoły chciały zwyciężyć - powiedział po spotkaniu szkoleniowiec mistrzów Polski. Dzięki zwycięstwu Skra awansowała na pierwsze miejsce w ligowej tabeli.

Mariusz Wlazły (kapitan Skry Bełchatów): Cieszymy się ze zwycięstwa i z tego, że zrewanżowaliśmy się za porażkę, jakiej doznaliśmy u nas.   

Paweł Zagumny (kapitan ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Mecz był bardzo zacięty. Dwie piłki w tą, dwie piłki w tą, a mógł być całkiem inny wynik. Myślę, że  zagraliśmy dzisiaj słabiej niż powinniśmy. Skra to drużyna, która rozpracowała nas bardzo dobrze technicznie, przez co praktycznie pozbawiła nas bloku. Walka była punkt za punkt, więc mecz mógł się podobać. Oby jak najwięcej takich spotkań. Oczywiście z innym rezultatem.   

Jacek Nawrocki (szkoleniowiec Skry Bełchatów): Spotkanie mogło się podobać, jednak było sporo błędów po obu stronach. Trzeba pamiętać, że meczu nie można 
wygrać nie podejmując ryzyka, a w tym pojedynku oba zespoły chciały zwyciężyć. Każdy set mógł się zakończyć inaczej, ponieważ gra była bardzo wyrównana. Cieszymy się, że udało nam się wyjść z tego spotkania zwycięsko.

Krzysztof Stelmach (szkoleniowiec ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Ryzyko, które podejmowali w dzisiejszym meczu zawodnicy, lepiej wykorzystali gracze Skry, szczególnie na zagrywce. W tym spotkaniu zabrakło nam siatkarskiego szczęścia. Może, gdyby mecz potrwał dłużej, przeszłoby ono na naszą stronę.. Nie załamujemy się jednak porażką i dalej zmierzamy do przodu.

Komentarze (8)
avatar
Aga BDG
16.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już sam fakt, że król Mariusz I przyszedł na konferencję powinien wszystkich ucieszyć. Ma jeszcze coś mówić? Przecież to nadmiar łaski, jak na jeden dzień! Kolejny raz udowadnia jak bardzo wszy Czytaj całość
aknemes
16.01.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
wnioskując po tym, że w ostatnim czasie niewiele jego jakichkolwiek wypowiedzi się ukazuje, to chyba nie... chociaż pewnie dlatego został kapitanem - nikt mu nie zarzuci, że nic nie mówi, a on Czytaj całość
avatar
Fanka91
16.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żeby chociaż to zdanie było choć w pewnym, niewielkim nawet stopniu niebanalne... Wlazły w ogóle rozmawia jeszcze z dziennikarzami? 
maxik
16.01.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
no właśnie wystarczy jedno zdanie bo go jeszcze skurcz złapie jak będzie za dużo mówił. 
avatar
chieri
16.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mariuszek się nam rozgadał :P może on wychodzi z założenia, że wszystko co miał do przekazania zademonstrował na meczu i na konferencji nie musi się już baaardzo wysilać...