KSZO kryzys ma już za sobą? - zapowiedź 15. kolejki I ligi kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W piętnastej serii spotkań faworyci do awansu zmierzą się z dużo słabszymi rywalami. Najmniejsza różnica punktowa dzieli parę KS Murowana Goślina - Silesia Volley, ale raczej trudno przypuszczać, że chorzowianki w wyjazdowym spotkaniu zdołają osiągnąć korzystny rezultat. KSZO urwał punkt Legionovii. Czy ostrowiczanki z Jedynką potwierdzą, że wyszły z dołka na dobre?

W tym artykule dowiesz się o:

Sparta Warszawa - Chemik Police / sobota, godz. 15:30

Policzanki w zeszłej kolejce przegrały z piątą Politechniką Radom, przez co straciły drugie miejsce w tabeli. Teraz mają okazję się odgryźć, za tą porażkę. Podopieczne Mariusza Bujka mają szansę powrócić na swoją poprzednią lokatę, ale muszą wygrać ze Spartą i liczyć na potknięcie KS-u Murowana Goślina. Spartanki nie powinny być zbyt wymagającym rywalem dla Chemika. Siatkarki ze stolicy przegrały w ubiegłym tygodniu 0:3 z trzecim zespołem od końca. Jednak przyjezdne nie są w najwyższej formie. Trzytygodniowa przerwa świąteczna źle na nie wpłynęła. Zobaczymy, czy słabszy moment mają już za sobą. Jeżeli nie, to może dojść do kolejnej niespodzianki.

Typ redakcji: 3:0 dla Chemika Police.

Gaudia Trzebnica - AZS Politechnika Radom / sobota, godz. 17:00

Podopieczne Jacka Skroka stoją przed teoretycznie łatwym zadaniem. Muszą pokonać outsidera rozgrywek. Zwycięstwo nad Chemikiem dodała radomiankom pewności siebie, a także przedłużyła szanse na awans ich drużyny do pierwszej czwórki. Zdrowy rozsądek każe sądzić, że tak właśnie się stanie. Jednak na wyjeździe zawsze gra się trudniej i wszystko jest możliwe. Gospodynie będą chciały w końcu przełamać swoją niemoc. Czy w tym meczu im się to uda? Nie są bez szans, ta dyscyplina sportu już nie raz obfitowała w niespodzianki.

Typ redakcji: 3:0 dla Politechniki Radom.

Jedynka Aleksandrów Ł. - AZS KSZO Ostrowiec Św. / sobota, godz. 17:00

KSZO z pewnością było w dołku. Konsekwencją tego było zwolnienie ze stanowiska szkoleniowca Romana Murdzę. Jednak pod wodzą Dariusza Daszkiewicza, ostrowiczanki sprawiły wiele kłopotów liderowi. Na własnym parkiecie przegrały tylko 2:3 i urwały punkt faworytowi. Zobaczymy, czy była to tylko "wypadek przy pracy" i chęć pokazania się nowemu trenerowi. A może kilka korekt na treningach spowodowały zwyżkę formy. Jeżeli ta druga wersja jest prawdziwa, to Jedynka może się obawiać o korzystny rezultat. W końcu KSZO miało walczyć o pierwszą czwórkę i początkowo skutecznie walczyła w ścisłej czołówce.

Typ redakcji: 3:2 dla KSZO Ostrowiec Św.

KS Murowana Goślina - Silesia Volley / sobota, godz. 17:00

Siódma Silesia Volley jedzie do Murowanej Gośliny na spotkanie z wiceliderem. Czy podopieczne Sebastiana Michalaka będą w stanie urwać punkt faworytowi? Z pewnością nie są bez szans, ale muszą wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. W przeciwnym razie wrócą do Chorzowa z pustymi rękami. Gospodynie od początku roku zyskały dwie pozycje. Najpierw wyprzedziły w tabeli AZS UEK Kraków, a później Chemika Police. Nie ma co się spodziewać, że pojedynek przeciwko Silesii odpuszczą, raczej będą szły za ciosem i powiększały swoją przewagę. W końcu gra toczy się o lepsze rozstawienie w play-offach i większa ilość spotkań przed własną publicznością.

Typ redakcji: 3:0 dla KS-u Murowana Goślina.

SMS Sosnowiec - AZS UE Kraków / środa, godz. 18:00

Spotkanie pomiędzy SMS-em a AZS-em UEK zostało przełożone z soboty na środę, 25 stycznia. Faworytem będą krakowianki, które zajmują czwarte miejsce w tabeli. Uczennice z Sosnowca wydają się być za słabe, by wywalczyć punkty w rywalizacji z jednym z kandydatów do awansu. Oczywiście, tak jak w przypadku Gaudii, wszystko jest możliwe. Podopieczne Tomasza Klocka mogą zlekceważyć przeciwniczki, a wtedy sensacja będzie na wyciagnięcie ręki. Jednak mimo wszystko jest to mało prawdopodobne. Legionovia ma sporą przewagę, ale pozostałe trzy ekipy z czołówki dzieli tylko jeden punkt. Zatem wydaje się, że będą walczyć między sobą do upadłego.

Typ redakcji: 3:0 dla AZS-u UEK Kraków.

Legionovia Legionowo - PLKS Pszczyna 3:0 (25:22, 25:14, 25:22)

Źródło artykułu: