Sopocianki do Mielca przybyły prosto z Baku, gdzie rozgrywały rewanżowe spotkanie w Lidze Mistrzyń. W podróży zawieruszyły się bagaże z książeczkami zdrowia zawodniczek. Komisarz spotkania Wiesław Radomski po konsultacji z dyrektorem PlusLigi Kobiet Jackiem Kasprzykiem pozwolili drużynie zagrać, pod warunkiem, że książeczki zdrowia do poniedziałku zostaną dostarczone do Polskiego Związku Piłki Siatkowej. W innym wypadku Atom Trefl Sopot zostanie ukarany walkowerem.
Ewentualny walkower spowoduję zmianę pozycji w tabeli Stali Mielec, która awansuje na dziewiąte miejsce, natomiast siatkarki Atomu Trefla Sopot nadal będą zajmować drugą lokatę.