Michał Kubiak: Jeszcze nie teraz

Nie dla Jastrzębskiego Węgla finał PlusLigi. Podopieczni Lorenzo Bernardiego zagrali przeciwko Skrze Bełchatów dwa bardzo dobre mecze i jeden słaby. Przegrali jednak wszystkie trzy i zagrają o brązowy medal.

- Spotkanie u nas, podobnie jak pierwszy pojedynek w Bełchatowie powinniśmy wygrać. Zaważyła jedna piłka, trudno. Jeszcze nie teraz. Spróbujemy ponownie za rok - mówił zaraz po przegranej trzeciej potyczce Michał Kubiak, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla.

Jastrzębianie głośno mówili o chęci detronizacji siedmiokrotnych mistrzów Polski. Sztuka ta się nie udała. Ekipa ze Śląska walczyła dzielnie, co nie wystarczyło jednak do odniesienia chociażby jednego zwycięstwa w półfinałowych bojach. Nasuwa się pytanie, dlaczego?

- Zespół Skry też tworzą ludzie i są do ogrania. Ta myśl cały czas mi towarzyszy i zdania nie zmienię nawet po tych porażkach. Byliśmy równorzędnym partnerem, a porażki minimalne. Takie jest życie - zaznaczył mocno przeżywający niepowodzenie przyjmujący górniczej ekipy i reprezentacji Polski.

Teraz siatkarzy Jastrzębskiego Węgla czeka rywalizacja o brązowy medal. Muszą jednak zapomnieć o niepowodzeniu w półfinale i pokazać pełnię swoich umiejętności. Stawką "małego" finału będzie nie tylko medal, ale również szansa na grę w Lidze Mistrzów. Wprawdzie przysługują nam tylko dwa miejsca w tych elitarnych rozgrywkach, lecz dzikie karty krążą w siatkarskim świecie. Mamy działaczy zdolnych do wielu "politycznych" sukcesów, więc kto wie?

- Będziemy walczyć. Medal to zawsze medal i postaramy się go zdobyć - stwierdził Michał Kubiak.

Rywalem jastrzębian w walce o najniższy stopień podium mistrzostw Polski będzie zespół ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Pierwszy pojedynek zostanie rozegrany we wtorek 17 kwietnia, którego gospodarzem będzie drużyna Krzysztofa Stelmacha.

Komentarze (10)
avatar
Anakin
13.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlatego też z czasem, jakimś wzmocnieniem zaczną również wygrywać tak jak Skra... Tylko właśnie trzeba zatrzymać ten skład, bo oprócz potencjału jest też zgranie ;) 
avatar
natti
12.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
JW rozegrał dwa dobre mecze, ale niestety nie zakończył ich zwycięstwem. Była walka, ale kropki nad "i" postawić nie potrafili. Tym różnią się od Skry, która nawet jeśli przegrywa gładko dwa se Czytaj całość
duszyczka
12.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Porazki moze i minimalne w poszczegolnych meczach ale jak zespol dwukrotnie nie wygrywa w 5 secie chociaz ma szanse to o czyms świadczy. Play-off to jest uczciwa walka - wygrywa ten kto najleps Czytaj całość
avatar
Lipowy Batonik
12.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
JW powinien się cieszyć , że nie odpadł na szczeblu z Delectą bo niewiele brakowało.Walczyli z Bełchatowem ale niech mają świadomość , że mogli skończyć rozgrywki max na 5 miejscu 
avatar
Anakin
12.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jastrzębski wreszcie zbudował zespół mający ogromny potencjał, mogący walczyć ze Skrą. Nie jest kwestią czy "wywalą" połowę składu, a raczej czy uda się ten skład zatrzymać! Kubiak, Łasko, Bart Czytaj całość