W ubiegłą sobotę reprezentant Polski poślubił w Zieleńcu Agnieszkę. Swoją żonę Jarosz wypatrzył... na meczu Ligi Światowej trzy lata temu we Wrocławiu (Polska grała z Wenezuelą).
W trakcie sezonu ligowego polski siatkarz występujący we włoskiej Serie A zmagał się z kontuzją. Jak wygląda to teraz, przed najważniejszą imprezą roku, czyli igrzyskami w Londynie. - Miałem zapalenie więzadeł w kostce. Borykałem się z tym podczas sezonu w lidze włoskiej. Po powrocie do Polski dostałem zastrzyk sterydowy i ból ustąpił. Trzeba będzie zaplanować zabieg, ale teraz jest zły moment. Pozostaje wiara, że uraz nie przeszkodzi mi w treningach i grze w Lidze Światowej oraz igrzyskach olimpijskich - poinformował Jakub Jarosz w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Źródło: Przegląd Sportowy.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
Pozostaje wiara, Czytaj całość