Jarosz i Bartman - niegdyś wrogowie, dzisiaj koledzy z boiska?

W 2005 roku Jakub Jarosz i Zbigniew Bartman zdobyli mistrzostwo Europy kadetów. Obaj grali wówczas na pozycji... przyjmującego. Każdy z nich chciał być liderem drużyny. Dzisiaj to koledzy z boiska i dwa filary ataku reprezentacji Polski.

Paweł Sala
Paweł Sala

- Za klapy się nie brali, lecz gołym okiem było widać, że nie jest im po drodze. Razem z pierwszym trenerem Zdzisławem Gogolem braliśmy ich na rozmowy, tłumaczyliśmy - mówi Przeglądowi Sportowemu trener Dariusz Daszkiewicz

- Dzisiaj nasze kontakty określam jako dobre. W czasach kadetów czy juniorów były dużo gorsze. Byliśmy młodzi, ja miałem swój charakterek, Kuba swój i za wiele do nas nie docierało - przyznaje z kolei Zbigniew Bartman.

- Zbyszek jest dla mnie takim samym kolegą z zespołu jak inni. Między nami jest normalnie, nie dochodzi do nieporozumień, bo jesteśmy wobec siebie w porządku. Nikt nie kopie pod nikim dołków. Wiemy na czym polega nasz zawód - zapewnia Jakub Jarosz.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×