Transferowa gorączka w Fenerbahce Stambuł

Michał Kaczmarczyk 18 Czerwca 2012, 15:14

Władze Fenerbahce Universal Stambuł niedawno oficjalnie ogłosiły zakup dwóch brazylijskich siatkarek. Obie przyjmujące od lat są podporami swojej reprezentacji, z którą zdobyły m.in wicemistrzostwo świata (2006) i złote medale igrzysk olimpijskich z 2008 roku (ponadto Paula Pequeno została wtedy mianowana MVP turnieju olimpijskiego). Brazylijki święciły także triumfy w rozgrywkach World Grand Prix. Władze klubu mają nadzieję, że dzięki tym wzmocnieniom Żółte Anioły (jak nazywane są siatkarki Fenerbahce) nie będą miały sobie równych w tureckiej Superligi i będą triumfowały w Pucharze CEV (jak donosiliśmy wcześniej, na mocy decyzji CEV turecki klub nie otrzymał dzikiej karty uprawniającej do gry w Lidze Mistrzyń). Do składu potentanta tureckiej siatkówki dołączyły niedawno była zawodniczka Scavolini Pesaro Berenika Okuniewska oraz Bułgarka Elica Wasiliewa i Turczynka Meyrem Boz.

Nie mniej ważne od transferowych doniesień są informacje, kto opuszcza szeregi tegorocznego zwycięzcy Ligi Mistrzyń. W stolicy Turcji nie zobaczymy już Fabiany Claudino i Lubow Sokołowa, niejasna jest także przyszłość Koreanki Kim Yeon-Koung. Najlepsza zawodniczka turnieju finałowego LM miała trafić do trenowanego przez Alessandro Chiappiniego Azzerail Baku, w którym występuje wiele zawodniczek znanych z PlusLigi Kobiet (m.in. Debby Stam-Pilon, Milena Radecka i Megan Hodge). Jednak azjatycka atakująca miała odrzucić ofertę azerskiego klubu i żądać od włodarzy Fenerbahce podwyżki rocznej pensji. - Azerrail chce mieć tę zawodniczkę, ale ona nawet nie myśli o przenosinach. Złożyliśmy jej ofertę i czekamy na odpowiedź - powiedział jeden z szefów Fenerbahce.