W ośrodku w Spale białostockie siatkarki miały naprawdę komfortowe warunki do budowania formy przed nadchodzącym sezonem. Trener Dariusz Luks dał swoim siatkarkom już na początek sezonu niezły wycisk. - Ostatnio tak mocno trenowałam, będąc chyba jeszcze juniorką, trener nieźle dał nam w kość - mówi Agata Karczmarzewska-Pura, jedna z sześciu zawodniczek, które wzmocniły zespół z Podlasia przed nadchodzącym sezonem, w rozmowie z Gazetą Wyborczą. Jak jednak dodaje siatkarka, nikt nie narzeka, gdyż ciężka praca na treningach ma zaprocentować później w lidze.
W ostatnim dniu zgrupowania białostockie siatkarki rozegrały wygrany 3:1 sparing z I-ligowym zespołem Budowlanych Łódź, gdzie występuje m.in. Małgorzata Niemczyk. Mecz miał jednak charakter typowo kontrolny, oba zespoły testowały różne warianty ustawień, dlatego wynik jest sprawa drugorzędną.
Zgrupowanie w Spale zakończyło pierwszy etap przygotowań drużyny do nadchodzącego sezonu. Teraz akademiczki z Białegostoku będą trenować na własnych obiektach, by pod koniec sierpnia wciąć udział w Akademickich Mistrzostwach Polski w Rzeszowie. - Nie będziemy się specjalnie przygotowywać na ten turniej, bo to zakłóciłoby nasz cykl. Wystartujemy "z biegu”, ale i tak nie ukrywamy, że interesuje nas tylko złoto - mówi drugi trener drużyny Rafał Prus cytowany przez Gazetę Współczesną.