Effector testuje nowych w sparingach

Prawdopodobnie główną strzelbą Effectora Kielce będzie Kubańczyk Armando Danger. - Zasięgiem zachwycał wszystkich na sali! - przyznał Marcin Sopko po wygranym meczu kontrolnym ze Slavią Svidnik.

W tym artykule dowiesz się o:

Dariusz Daszkiewicz podkreśla, że sobotni sparing z Delectą Bydgoszcz będzie kluczowy dla nowych graczy: - Pewne jest, że w drużynie zostanie jeden zawodnik na pozycji atakującego spośród tych, którzy obecnie przebywają na testach - mówi tajemniczo dla cksport.pl trener. Rywalem Kubańczyka w ataku jest Bułgar Ventzislava Georgijewa.

Jak donosi "Echo Dnia", Daszkiewicz zadowolony jest także z bułgarskiego przyjmującego Nikolaja Penczewa. - Wiadomo, że musi się jeszcze sporo uczyć, ale ma dopiero 20 lat. Widać, że ma duży potencjał - chwali zawodnika.

Teraz Effector otwarcie przyznaje, że walka z ekipami z czubka tabeli będzie bardzo trudna, mimo że wcześniej prezes Jacek Sęk zapowiadał, że klub spróbuje bić się o miejsce w pucharach europejskich. - Zespół musi ulec wzmocnieniu, żeby móc nawiązać równorzędną walkę z zespołami Plusligi - tłumaczy szkoleniowiec.

Źródło: cksport.pl i echodnia.eu

Komentarze (3)
duszyczka
14.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Effector nie ma szans bić się o 5-tke. Liga się wyrównuje, góra się zbroi, a w Kielcach było tyle klopotów, że oni najpierw musza stworzyc profesjonalny klub a dopiero potem myśleć o tym, jaki Czytaj całość
panda
12.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie rozumiem tych zachwytów nad zasięgiem tego Kubańczyka, Armando Dangera. Przecież wiadomo, że Kubańczycy umieją wysoko skakać i mają super zasięgi. Swoją drogą, to ten Kubańczyk ma fajne naz Czytaj całość
avatar
stary kibic
12.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Daszkiewicz jest realistą - budowa drużyny z aspiracjami może dopiero sie zacząć..