Siódemka Legionowo przygotowuje się do historycznego debiutu w Orlen Lidze

Jacek Pawłowski 26 Września 2012, 14:15

Siatkarki Siódemki Legionowo od kilku tygodni przygotowują się debiutanckiego sezonu w najwyższej klasie rozgrywek. Dotychczasowe wyniki osiągnięte przez podopieczne Wojciecha Lalka w starciach z zespołami Orlen Ligi nie napawają optymizmem. Mimo to w drużynie beniaminka panuje spokój i koncentracja. - Wyniki spotkań towarzyskich nie zachwycają, lecz pamiętajmy, że jesteśmy na pewnym etapie cyklu przygotowawczego. Szczyt formy szykujemy na kluczową fazę rozgrywek Orlen Ligi. Forma nie może przyjść za szybko, a drużyna w nowym składzie musi się dotrzeć - zapewnia Marek Bąk, wiceprezes Siódemki Legionovii w rozmowie z serwisem orlen-liga.pl.

Spokój działaczy mazowieckiego klubu z pewnością musi imponować. Tym bardziej, że w ostatnim czasie zespół stracił dwie czołowe zawodniczki. Kontrakt z powodu poważnej kontuzji rozwiązała Anna Witczak, a w ostatnim czasie urazu kostki doznała Barbara Bawoł. W tym drugim wypadku niewykluczone jednak, że zawodniczka zdoła się wykurować do rozpoczęcia sezonu. - Z Anią rozstaliśmy się za porozumieniem stron. Zdrowie nie pozwoliło jej na kontynuowanie zawodowej kariery. Przyszła nam pomóc, niestety nie udało się - powiedział szkoleniowiec Siódemki Legionowo Wojciech Lalek na łamach serwisu pzps.pl.

Wojciech Lalek wprowadził drużynę z Legionowa na siatkarskie salony i zapowiada, że jego podopieczne nie będą dziewczynkami do bicia

Po raz ostatni kibice na Mazowszu mieli okazję obserwować siatkówkę na najwyższym poziomie w 2003 roku. Wówczas honoru województwa broniła Skra Warszawa. Po dziesięciu latach zaszczyt ten przypadł ekipie z podwarszawskiego Legionowa.

Tak kibice Siódemki Legionowo świętowali historyczny awans drużyny do Orlen Ligi