Rob Bontje nie ukrywa, że nie zgadza się z opinią na temat wyższości ligi włoskiej nad polską PlusLigą. - Polemizowałbym z tym, czy Serie A nadal jest najlepszą ligą na świecie. Kiedyś tak było, ale czy tak jest nadal to wątpię. Wyjazd do Polski potraktowałem jako nowe wyzwanie. Przedyskutowałem sprawę z wieloma znajomymi, sam też miałem pewne wyobrażenie na temat tego, co może mnie czekać, mając w pamięci wcześniejsze występy w Polsce z kadrą narodową i stykając się z tym niepowtarzalnym klimatem dla siatkówki. Nigdy nie żalowałem swojej decyzji - przyznaje Holender w wywiadzie dla serwisu klubowego jastrzebskiwegiel.pl.
Reprezentant Oranje nie ukrywa, że w kraju nad Wisłą czuje się bardzo dobrze. Co ciekawe ocenia nasz kraj bardzo dobrze, choć podobnie jak większość mieszkańców naszego kraju nie omieszka skrytykować stanu polskich dróg. - Wielu moich znajomych dziwi się, kiedy im mówię, że w Polsce czuję się lepiej niż w Treviso. Myślę, że pokutują jeszcze dawne stereotypy dotyczące Polski - że jest to zimny, słaby ekonomicznie kraj. Jedyną rzeczą, do której nadal nie mogę przywyknąć są polskie drogi. Nie wiem, dlaczego są takie wyboiste. Przecież autostrady macie bardzo dobre - dodaje ze śmiechem reprezentant Holandii.
Więcej w serwisie jastrzebskiwegiel.pl