W czwartek w Rzeszowie ruszają tegoroczne Akademickie Mistrzostwa Polski siatkarek. Jedną z drużyn, która weźmie udział w imprezie jest zespół Pronaru Zeto Astwa AZS Białystok, który podczas AMP mierzy w złoty medal. - Mimo że nie mamy żadnych zadań dotyczących wyniku, interesuje mnie tylko złoto. W naszym przypadku nie powinniśmy myśleć o innym wyniku - mówi trener akademiczek Dariusz Luks cytowany przez Gazetę Współczesną.
Start w AMP, który jest wymogiem dla drużyn akademickich, nie powinien zakłócić drużynie z Białegostoku przygotowań do nadchodzącego sezonu. - Postaramy się podczas tej imprezy nie tracić czasu. Będziemy ćwiczyć ustawienia i trenować między spotkaniami - zapewnia szkoleniowiec. AZS jest wciąż na etapie ciężkiego treningu i jak podkreśla trener Luks, wszystkie siatkarki bardzo sumiennie podchodzą do swoich obowiązków. - Mają świadomość jak ważna jest praca jaką wykonujemy - mówi szkoleniowiec. Na szczęście, poza drobnymi urazami zespół omijają kontuzje.
Występ w AMP ma pomóc trenerowi Luksowi w ustaleniu pierwszej szóstki zespołu, a także pokaże, jak poszczególne siatkarki prezentują się w grze. - Na razie w ogóle nie skupiamy się na przeciwniku, tylko na eliminowaniu własnych błędów - podkreśla szkoleniowiec.