Liga Mistrzów, gr. F: Arkas zwolnił tempo tylko w trzecim secie

Arkas Izmir pierwsze spotkanie w Lidze Mistrzów wygrał 3:1. Marek Dupnica zaskoczył w trzeciej odsłonie i był bliski doprowadzenia remisu w czwartej, ale ostatecznie nie zdobył żadnych punktów.

Magdalena Gajek
Magdalena Gajek

Od początku spotkania doskonale spisywał się Burutay Subasi, który został najlepszym zawodnikiem. W całym meczu zdobył 22 oczka. W pierwszym secie gospodarze zdecydowanie kontrolowali grę (8:5, 16:9) i wygrali w zaledwie 18 minut. Dobrą passe utrzymali również w drugim secie, chociaż nie wypracowali już tak dużej przewagi.

Bułgarzy poderwali się w trzeciej odsłonie. Już na drugiej przerwie technicznej prowadzili 16:9, a całą partię niespodziewanie wygrali do 16. W ostatnim secie trener Turków Glenn Hoag zdecydował się na zmiany w wyjściowej szóstce, co przyniosło efekty. Arkas ponownie miał dużą przewagę, ale w końcówce dał rywalom nadzieję na remis. Wygrywając 24:20, gospodarze stracili trzy oczka w jednym ustawieniu. Czwartą piłkę meczową jednak  wykorzystali.

Arkas Izmir - Marek Union-Ivkoni Dupnica 3:1 (25:13, 25:19, 16:25, 25:23)

Arkas: Perrin, Pezuk, Agamez Urango, Subasi, Capkinoglu, Hansen, Yesilbudak (libero) oraz Ramazanoglu, Koc, Gok, Minici

Marek: Walchew, Gjorgiew, Bahow, Jordanow, Gadzhanow, Aposolow, Bozhilow (libero) oraz Elchinow, Stojanow

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×