Przestoje zgubiły akademików - relacja z meczu Ślepsk Suwałki - AZS UAM Poznań

Ślepsk Suwałki zdobył na własnym parkiecie kolejny komplet punktów. Tym razem pokonał AZS UAM Poznań 3:1. Akademicy z Wielkopolski zdołali wygrać tylko trzecią partię.

Mecz lepiej rozpoczęli goście (1:3), ale ich radość nie trwała długo, bo rywale zrównali stan po ataku Kamila Skrzypowskiego i bloku na Martinie Vlku (6:6). Dalej partia układała się tylko po myśli Ślepska. AZS UAM w trzech seriach stracił aż 10 punktów (13:10, 16:12). Akademicy nie radzili sobie z przyjęciem zagrywki Wojciecha Winnik i po jego asie serwisowym Ślepsk prowadził 20:12. Trener Damian Lisiecki próbował ratować wynik podwójną zmianą, ale goście mimo to przegrali partię do 17.

Już na początku drugiej odsłony akademikom zdarzył się przestój. Drużyny równo grały tylko do stanu 3:3. Potem AZS stracił pięć punktów, a ich opiekun szybko poprosił o przerwę. Dalej prowadzenie gospodarzy stopniało do jednego oczka po bloku na Winniku - 13:12, ale Wielkopolanie ponownie utknęli w jednym ustawieniu.

Koszmarną serię przerwał drugi blok na kapitanie Ślepska, ale było już wówczas 18:12. W końcówce w ekipie gospodarzy skuteczny był Artur Ratajczak, a goście ostatecznie zdobyli tyle samo punktów, co w poprzedniej partii.

Trzeci set był zdecydowanie równiejszy niż dwa poprzednie. Początkowo żadna z drużyn nie wypracowała wyraźniejszej przewagi, a wynik długo oscylował wokół remisu. Małe przestoje częściej zdarzały się gospodarzom.

Od połowy seta to AZS był drużyną dominującą (16:19, 18:21). W decydującym momencie Ślepsk stracił trzy punkty z rzędu i akademicy mieli pierwszą piłkę setową w tym spotkaniu, której nie wykorzystali, bo Damian Piórkowski zaserwował w siatkę (20:24). Gospodarze pomylili się jednak również w polu zagrywki i stracili seta.

W czwartej partii Ślepsk już na początku wypracował czteropunktową przewagę (10:6). AZS długo tylko zbliżał się do rywala, ale nie mógł go dogonić. Goście znów zaczęli tracić 2-3 punkty w jednym ustawieniu (14:10, 18:13).

Przełamanie Wielkopolan nastąpiło przy zagrywce Vlka, który serwował aż siedem razy, a jego zespół zdołał doprowadzić do wyniku 21:21. Wówczas trener Ślepska zdecydował się na zmianę rozgrywających i na boisku pojawił się Łukasz Jurkojć. W końcówce dwa razy po bloku uderzył Jakub Peszko i po jego ataku Ślepsk dopisał do swojego konta kolejne trzy punkty.

Ślepsk Suwałki - AZS UAM Poznań 3:1 (25:17, 25:17, 20:25, 25:23)

Ślepsk: Schamlewski, Ratajczak, Leszczawski, Skrzypkowski, Winnik, Sobański, Dembiec (libero) oraz Wasilewski, Górski, Peszko, Jurkojć

AZS: Józefczak, Mędrzyk, Makowski, Schulz, Vlk, Bukowski, Mischke (libero) oraz Piórkowski, Rutecki, Walendzik, Pachliński, Wojdyński

MVP: Wojciech Winnik

Źródło artykułu: