Ostrowczanki przerwały złą passę - relacja z meczu AZS KSZO - Stal Mielec

Siatkarki AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św. pokonały we własnej hali borykającą się z problemami finansowo-organizacyjnymi Stal Mielec. Tym samym ostrowczanki przełamały się po dwóch porażkach.

Bardzo dobrze w pierwszą partię spotkania weszły podopieczne trenera Dariusza Parkitnego, które prowadziły ze Stalą Mielec 3:1. Świetnie w ataku radziła sobie Agnieszka Starzyk-Bonach. Była motorem napędowym ekipy AZS KSZO. Rywalki jednak nie miały najmniejszego zamiaru odpuścić i skutecznie goniły gospodynie doprowadzając do wyrównania po 9 i po 14. Tylko do stanu 20:20 mielczanki nawiązywały walkę o zwycięstwo w pierwszym secie, jednak jak przystało na kapitan, ciężar gry wzięła na siebie Iwona Kosiorowska, której gra w bloku skutecznie zablokowała rywalki i top ekipa pomarańczowo-czarnych mogła się cieszyć z wygranej partii do 20.

Druga partia zaczęła się wręcz idealnie dla Stali. Siatkarki z Mielca po błędach ostrowczanek w ataku prowadziły 3:1 i 6:3, ale pomarańczowo-czarne szybko doprowadziły do wyrównania po 7 i sukcesywnie powiększały przewagę nad gośćmi. Podobnie jak w pierwszym secie bardzo dobrze w bloku spisywała się Kosiorowska, której wtórowały Natalia Piekarczyk i Katarzyna Brojek. Ciągle powiększający się dystans sprawił, że gospodynie prowadziły w tej partii już 18:11 i 20:14. Bardzo dobrze w polu zagrywki spisywała się Małgorzata Ślęzak, która swoim atomowym serwisem sprawiała sporo problemu rywalkom. Co więcej, rywalki do końca seta zdołały ugrać jeszcze tylko dwa oczka, a całą partię zakończyła Małgorzata Sobolewska, która zaserwowała w siatkę.

Trzeciego seta lepiej rozpoczęły zawodniczki przyjezdne, które po bardzo skutecznych atakach Barbary Kubieniec i błędach ekipy z Ostrowca Świętokrzyskiego prowadziły 11:8. Ostrowczanki wprawdzie próbowały gonić rywalki, jednak trzypunktowa przewaga utrzymywała się długo, a od stanu 13:10 zaczęła się coraz bardziej powiększać. Gospodynie w momencie gdy Stal prowadziła 21:16 próbowały jeszcze odwrócić losy seta, by zakończyć spotkanie bez jego straty, jednak rywalki za nic nie zamierzały im ułatwić zadania. Wprawdzie AZS KSZO obronił trzy piłki setowe, a klasą dla siebie była Kosiorowska, jednak przy atomowym ataku Żanety Baran defensywa ostrowczanek była już bezsilna i musiała uznać wyższość gości 25:22.

W czwartej partii to pomarańczowo-czarne szybko narzuciły siatkarkom Stali swoje warunki i objęły prowadzenie 9:7, by powiększyć przewagę do 17:9. Zdecydowanie najsilniejszym punktem zespoły miejscowego była Katarzyna Brojek, która nie dość, ze skutecznie atakowała, to jeszcze dwoiła się i troiła w obronie, co przekładało się na punkty zdobywane przez podopieczne trenera Parkitnego. Rywalki zdołały jeszcze zmniejszyć dystans, jednak siódme oczko w tej partii Brojek zakończyło seta do 21 i całe spotkanie 3:1 dla pomarańczowo-czarnych.

MVP spotkania została Katarzyna Brojek (AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św.).

AZS WSBiP KSZO Ostrowiec - Stal Mielec 3:1 (25:20, 25:16, 22:25, 25:21)
AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św.:

Brojek, Buławczyk, Piekarczyk, Starzyk-Bonach, Kosiorowska, Ślezak, Soja (libero) oraz Stefańska, Świerszcz, Dydak.

Stal Mielec: Baran, Jaroszewicz, Hawryła, Sobolewska, Kubieniec, Czubak, Michalak (libero) oraz Bejga, Pająk, Plebanek.

Źródło artykułu: