Będzie ciąg dalszy testowania nowego systemu. Tym razem w Pucharze Polski?

W niedzielę po raz pierwszy przetestowany został nowy system rozgrywania meczów siatkówki. Nie wykluczone, że ciąg dalszy eksperymentu będzie miał miejsce na turnieju finałowym Pucharze Polski!

Towarzyskie starcie pomiędzy PGE Skrą Bełchatów i Reprezentacja Polski mężczyzn rozegrane w minioną niedzielę w Częstochowie miało dać odpowiedź, czy nowy system rozgrywania siatkarskich spotkań autorstwa Mirosława Przedpełskiego ma rację bytu. Po meczu, zarówno kibice jak i sami zawodnicy krytycznie ocenili projekt Prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Andrzej Lemek uważa jednak, że niedzielne starcie nie powinno być rozstrzygające dla losów tego projektu. - Musimy go sprawdzić w spotkaniach, gdy zespoły walczą z pełnym zaangażowaniem. W tej chwili przyszło mi do głowy, że można przetestować nasz pomysł podczas finałów Pucharu Polski. Zwycięzca tej imprezy nie zapewni sobie w tym roku udziału w Lidze Mistrzów, ale walka będzie szła na całego - powiedział sekretarz generalny PZPS  w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Lemek nie ukrywa, że mimo krytycznych głosów płynących zarówno z ust kibiców, jak i samych zawodników, prace nad usprawnieniem sposobu rozgrywania meczów siatkarskich nadal będą trwały i nie wykluczone, że rozwiązanie, które po raz pierwszy zostało zastosowane na meczu w Częstochowie, po pewnych modyfikacjach jednak wejdzie w życie. - Może warto zastanowić się, czy nie walczyć do czterech wygranych setów? Na razie zapis częstochowskiego spotkania zostanie wysłany do FIVB i zaprezentowany na najbliższym posiedzeniu światowej federacji. Każde nowe, rewolucyjne rozwiązanie na początku było krytykowane, ale potem często się okazywało, że był to jednak strzał w dziesiątkę - przekonuje Andrzej Lemek.

Źródło: Przegląd Sportowy

Czy spotkanie pomiędzy PGE Skrą Bełchatów i reprezentacja Polski da początek siatkarskiej rewolucji?
Czy spotkanie pomiędzy PGE Skrą Bełchatów i reprezentacja Polski da początek siatkarskiej rewolucji?
Źródło artykułu: