W okresie świąt myślimy o najbliższych i to im chcemy poświęcić jak najwięcej uwagi, a jednocześnie próbujemy oderwać się od rzeczywistości. - Święta spędzę w domu w Warszawie z całą moją rodziną, która przyjechała - co prawda w połowie meczu - i mnie dopingowała. Jestem bardzo szczęśliwa, że możemy chociaż tych parę dni odpocząć od siebie, treningu, całej tej sytuacji, jaka wisi nad klubem i może troszkę zapomnieć, by powrócić z nowymi siłami i z jeszcze większym optymizmem - wypowiedziała się siatkarka AZS-u Metal-Fach Białystok, Ewelina Polak.
Polska tradycja nakazuje, aby na wigilijnym stole znalazło się 12 potraw. Czy u niej tyle będzie? - To jest pytanie do mamy i sióstr, które w domu dzielnie przygotowują wieczerzę. Zobaczymy - skomentowała zawodniczka.
Ubranie choinki to poważna sprawa i zawsze ktoś musi podjąć się tego odpowiedzialnego zadania. - W tym roku ta rola należy do mojej najstarszej siostry i jej 2-letniej córki. Wiem, że dla siostrzenicy jest to wielka frajda. Tym razem ta funkcja nie spadnie na mnie - stwierdziła siatkarka białostockiej drużyny.
Jak wiadomo, każdy lubi dostawać prezenty. Jaki jest wymarzony tegoroczny prezent Eweliny Polak? - Nie mam pojęcia. Wiem tylko, że siostry szykują dla mnie coś specjalnego. Ja uwielbiam książki. To będzie fajny prezent, z którego będę się bardzo cieszyła - dodała na koniec Akademiczka.
O odpoczynku, potrawach, choince i niespodziance - święta u Eweliny Polak
Po ostatnich problemach białostockiego klubu, Ewelina Polak podczas świąt Bożego Narodzenia będzie wypoczywała z rodziną w Warszawie.