Warszawska Politechnika nie musiała grać dodatkowej rundy w Pucharze Polski. W
przeciwieństwie do Delecty, która nie miała łatwego zadania w starciu z Indykpolem
AZS Olsztyn. Dopiero tie-break rozstrzygnął wynik meczu. Dla obu drużyn będzie to już trzecie spotkanie w tym sezonie. W Bydgoszczy, Politechnika po bardzo dobrym meczu pokonała miejscowych 3:1 w 3. kolejce PlusLigi. Rewanżowy pojedynek należał jednak zdecydowanie do siatkarzy Piotra Makowskiego, którzy na "Torwarze" wygrali bez straty seta.
Jeśli chodzi o to, który zespół jest obecnie w tak zwanym większym "gazie",
zdecydowanie można odpowiedzieć, że Delecta. Bydgoszczanie mieli bardzo intensywną końcówkę roku. W ciągu dwunastu dni rozegrali 6 spotkań i wszystkie rozstrzygnęli na swoją korzyść, tracąc zaledwie dwa sety. Świąteczna przerwa była dla nich wybawieniem. Ostatni mecz rozegrali 22 grudnia. Ich rywalem był Lotos Trefl
Gdańsk. Siatkarze Dariusza Luksa ulegli w Bydgoszczy w trzech partiach. Po tym
pojedynku podopieczni Piotra Makowskiego rozjechali się do domów na trzy dni.
Już 26 grudnia wrócili do treningów. Czy świąteczna przerwa nie wybiła ich z
rytmu, a może wprost przeciwnie?
Politechnika miała mniej intensywny miesiąc, bowiem grali tylko na jednym
froncie. Ostatni mecz rozegrali dwa dni przed Wigilią, przerywając złą passę.
Podopieczni Jakuba Bednaruka zwyciężyli w Częstochowie 3:1. Chociaż pierwsza
partia mogła wskazywać na to, iż będzie to bardzo zacięty pojedynek (34:32 dla
Politechniki - przyp. red.) to jednak Inżynierowie nie dali rady tylko w trzeciej
odsłonie, a w innych setach wygrali już zdecydowanie. Czy dawno wyczekiwane
zwycięstwo doda im skrzydeł?
Kto wyjdzie zwycięsko z pierwszej bitwy? Czy po raz kolejny Politechnika jako
jedyny jak dotąd zespół w tym sezonie zwycięży w bydgoskiej "Łuczniczce"? Czy
może to Delecta po świątecznej przerwie nie straci swojego rytmu i będzie
kontynuowała dobrą passę? Początek meczu o godz. 17:00. Relację LIVE
przeprowadzi portal SportoweFakty.pl. Zapraszamy!
na Instagramie 
na Facebooku 
