Zasłużony ćwierćfinał - relacja z meczu Delecta Bydgoszcz - Moerser SC

Delecta Bydgoszcz zwyciężyła w drugim meczu 1/8 Pucharu Challenge, pokonując 3:1 niemiecki Moerser SC. Rywalem polskiego zespołu będzie w walce o półfinał serbski, Radnicki Kragujevac.

Delecta bardzo udanie rozpoczęła premierową odsłonę. Od początku skuteczny był Marcin Waliński. Przyjezdni nie mogli nawiązać wyrównanej walki poprzez błędy własne (8:5). Skuteczna gra w kontrze pozwoliła Delekcie odskoczyć rywalowi. Niemiecka ekipa jednak nie odpuszczała i starała się sukcesywnie odrabiać straty. Dobrze na siatce prezentował się Steven Keir. Pojedynczy blok kapitana bydgoskiego zespołu sprowadził obie ekipy na drugą przerwę techniczną (16:12). Bydgoszczanie w pełni kontrolowali sytuację na boisku, dodatkowo przeciwnicy nie ustrzegali się błędów (22:15). U podopiecznych Piotra Makowskiego dobrze funkcjonował element bloku. Set zakończył się pomyłką w polu serwisowym niemieckiego rozgrywającego.

Bydgoszczanie bardzo szybko objęli prowadzenie w kolejnej odsłonie, lecz
Moerser szybko doprowadził do remisu. Gra się wyrównała. Na pierwszy czas
techniczny Delecta zdołała jednak odskoczyć na dwa oczka więcej po skutecznej
akcji Andrzeja Wrony. Zatrzymanie Łukasza Owczarza dało ponowne wyrównanie. Za chwilę ten sam element pozwolił niemieckiej ekipie na pierwsze prowadzenie w
tym spotkaniu (12:14). W tej fazie seta gra Delecty nie kleiła się, w
przeciwieństwie do gry przeciwników. U Moerser funkcjonował blok i to dawało im
przewagę (17:22). Set zakończył się skutecznym atakiem Stevena Keira.

Początek trzeciej odsłony zdecydowanie należał do siatkarzy znad Brdy.
Nieoceniony był Dawid Konarski, który kończył większość ataków. Niemiecka
drużyna popełniała zbyt wiele błędów, a Delecta skutecznie grała na zagrywce.
Bydgoszczanie wykorzystywali kontry i grali pewnie w każdym elemencie.
 Przyjezdni nie byli w stanie w jakikolwiek sposób nawiązać wyrównanej walki zgospodarzami (20:8). Partia zakończyła się zwycięstwem Delecty 25:12.

Czwarty set rozpoczął się od walki punkt za punkt. Niemiecka ekipa na pierwszym
czasie technicznym prowadziła jednym oczkiem po skutecznym obiciu bloku rywali.
Dobrze prezentował się bydgoski atakujący oraz środkowi. Dopiero podwójny blok
Delecty pozwolił im po raz pierwszy w tej partii wyjść na dwupunktowe
prowadzenie (14:12). Za sprawą zagrywek Andrzeja Wrony przewaga bydgoszczan
zwiększyła się do czterech oczek (19:15). Końcówka również należała do Delecty,
głównie za sprawą skutecznej gry w polu serwisowym Marcina Walińskiego. Ostatni
punkt w tym meczy zdobył Tomasz Wieczorek, wygrywając walkę na siatce.

Delecta Bydgoszcz - Moerser SC 3:1 (25:17, 21:25, 25:12, 25:17)

Delecta: Antiga, Masny, Jurkiewicz, Konarski, Waliński, Wrona, Dębiec (libero)
oraz Bonisławski (libero), Owczarz, Wieczorek, Lipiński

Moerser: Broshog, Wegter, Keir, Gommans, Freriks, Kooy, Rodriguez (libero) oraz
Neumann, Klingner, Weber, Janssen

Komentarze (2)
avatar
hanna
24.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dobra informacja jest taka, że rewanż mamy w Bydgoszczy 
Bydziak
24.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niewygodny przeciwnik. Wiadomo, że serbskim "kibicom" sporo brakuje do cywilizacji. Jak zaczną przegrywać to znowu polecą różne przedmioty na parkiet. Oby uporali się z nimi gładko i szybko.