Konflikt interesów klubów i kadry juniorów

Już niedługo siatkarska reprezentacja Polski juniorów rozpocznie przygotowania do turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostw świata. Termin rozpoczęcia zgrupowania nie wszystkim jest jednak na rękę.

PZPS podał nazwiska dwudziestu jeden zawodników, którzy 14 kwietnia w Spale rozpoczną przygotowania do turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostw świata juniorów. W Centralnym Ośrodku Sportowym odbędzie się zgrupowanie. Następnie podopieczni Jacka Nawrockiego i Macieja Zendeła udadzą się do Bułgarii na serię sparingów. Tuż przed wyjazdem do Francji (impreza odbędzie się w dniach 6-12 maja) kadra ponownie ćwiczyć ma w kraju.

Niestety, nie wszystkim powołanym siatkarzom te terminy pasują. W połowie bieżącego miesiąca odbędą się bowiem spotkania rewanżowe pierwszej rundy fazy play-off pierwszej ligi, w której występują m.in. Czarni Radom i Cuprum Lubin. W gronie graczy wytypowanych przez siatkarską centralę znajdują się np. Jakub Wachnik i Bartłomiej Grzechnik, podstawowi zawodnicy drużyny z Mazowsza, a także Łukasz Łapszyński, przyjmujący drugiej z wymienionych ekip.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Wybrańców oraz ich kluby czeka więc duży dylemat - z jednej strony dobro reprezentacji, a z drugiej występy w macierzystych zespołach w najważniejszej części sezonu, będącej zwieńczeniem wielu miesięcy ciężkiej pracy.

Przedstawiciele radomskiej drużyny wysłali w tej sprawie pismo do siatkarskiego związku, stawiając sprawę jasno - zawodnicy do dyspozycji szkoleniowców kadry będą po zakończeniu rozgrywek ligowych. - Wierzymy, że nasze stanowisko znajdzie zrozumienie - mówi Janusz Stańczuk, prezes RCS-u.

Źródło artykułu: