Mimo iż do półfinałów Lube Banca Macerata przystąpiła na uprzywilejowanej pozycji, jej rywal skutecznie pokazuje, jak niewiele znaczy to w sporcie. W sobotę Copra Piacenza wygrała po raz drugi z podopiecznymi Alberto Giulianiego w wyrównanym, choć nerwowym oraz pełnym wzlotów i upadków obu ekip spotkaniu. Kluczowa okazała się inteligentniejsza i bardziej agresywna gra Copry w najważniejszych momentach, zwłaszcza w najdłuższej partii tego pojedynku, czyli decydującym ponad 30-minutowym tie-breaku. Co ciekawe, poza emocjami rywalizacji na boisku w Osimo, obserwatorów tego pojedynku intrygował jeden ciekawy szczegół. Konkretnie: ubiór Iwana Zajcewa, a właściwie noszone przez niego... pończochy. Zawodnik musiał aż uchylić rąbka tajemnicy i zdradzić, że jest to nowinka technologiczna usprawniająca krążenie krwi i przyśpieszająca schładzanie mięśni podczas intensywnego wysiłku.
Niedzielny półfinał rozstrzygnął się zaś w trzech dość szybkich setach. Itas Diatec Trentino nie pozwolił na zbyt wiele Bre Bance Lannutti Cuneo, dysponując nie tylko skutecznymi skrzydłami, ale środkiem, zwłaszcza brylującym na siatce Emanuele Birarellim, wybranym MVP spotkania. Podopiecznym Roberto Piazzy nie pomagały żadne zabiegi, nawet wystawienie Cwetana Sokołowa jako środkowego, i tym samym po raz drugi z rzędu zakończyli swój udział w fazie play-off na półfinale.
Wyniki 3. kolejki* spotkań półfinałowych Serie A1:
Cucine Lube Banca Marche Macerata - Copra Elior Piacenza 2:3 (25:19, 22:25, 20:25, 25:18, 20:22)
Stan rywalizacji do 3 zwycięstw: 2-1 dla Copry
Itas Diatec Trentino - Bre Banca Lannutti Cuneo 3:0 (25:20, 25:18, 25:22)
[u]Stan rywalizacji do 3 zwycięstw: 3-0 dla Trentino
[/u]
* Jako 1. kolejkę w półfinałach zalicza się zwycięstwo, z którym do gry przystępują zespoły zajmujące lepsze pozycje po rundzie zasadniczej w każdej z par.
na Instagramie 
na Facebooku 
