Biełogorie Biełgorod, po dwóch wyjazdowym zwycięstwach z Uralem Ufa, przed własną publicznością dopięli swego i zdobyli mistrzostwo w Superlidze.
Sobotni pojedynek praktycznie od początku przebiegał pod dyktando podopiecznych trenera Giennadija Szypulina, którzy pierwsze dwa sety wygrali do 18 i 19. Dopiero w trzeciej odsłonie Ural, w którym grał Miguel Falasca, zaczął grać lepiej, ale to gospodarze zachowali więcej zimnej krwi w końcówce tej partii (25:23) i to oni wygrali całe spotkanie 3:0. Ta wygrana zagwarantowała zespołowi z Biełgorodu 8. mistrzostwo Rosji w historii klubu.
Ze względu na kontuzję barku w tym meczu nie wystąpił atakujący Biełogorie Biełgorod, Georg Grozer, dla którego jest to kolejny złoty medal w karierze, gdyż wcześniej był mistrzem Niemiec z VfB Friedrichshafen (2009, 2010) oraz wywalczył "złoto" w PlusLidze z Asseco Resovią Rzeszów (2012).
Biełogorie Biełgorod - Ural Ufa 3:0 (25:18, 25:19, 25:23)
Biełogorie: Makarow (2), Chtiej (11), Tietiuchin (11), Żygałow (14), Duff (5), Muserski (11), Jermakow (libero) oraz Kuzniecow, Kosariew, Fomenko
Ural: Vissotto (12), Abramow (5), Falasca, Aszczew (2), Pantielejmonienko (6), Kazakow (7), Wierbow (libero) oraz Botin, Maksimow (5), Żłoba (1), Spiridonow (3)
Stan rywalizacji (do 3 zwycięstw): 3-0 dla Biełogorie
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
[b]
[/b]