Rywale Polaków w Lidze Światowej 2013: Argentyna - młodzi nieobliczalni

Młodość, talent, charyzmatyczny trener - to określenia, które automatycznie nasuwają się, gdy myślimy o reprezentacji Argentyny, grupowym rywalu Polaków w rozgrywkach Ligi Światowej 2013.

Mimo młodego wieku, większość zawodników argentyńskiej kadry ma już za sobą kilka turniejów na najwyższym szczeblu światowych rozgrywek. Reprezentacja Argentyny, prowadzona przez Javiera Webera od 2009 roku, to 9. zespół rankingu FIVB i wicemistrz Ameryki Południowej. Wprawdzie do sukcesów słynnej drużyny z lat 80. sporo im jeszcze brakuje, ale nie ulega wątpliwości, że grupa utalentowanych siatkarzy, na czele z charyzmatycznym szkoleniowcem, to ekipa budowana na lata. Działania argentyńskiej federacji dowodzą wielkiej cierpliwości, rozwagi i nadziei na to, że Argentyńczycy będą jeszcze święcić sukcesy na miarę olimpijskiego medalu.

Javier Weber to niewątpliwie wielka gwiazda obecnej reprezentacji Argentyny
Javier Weber to niewątpliwie wielka gwiazda obecnej reprezentacji Argentyny

Argentyna jest drugą - po Kubie - najmłodszą reprezentacją w tegorocznej "Światówce". Aż ośmiu zawodników z 22-osobowej kadry urodziło się w latach 90-tych. Pozostałym wciąż daleko do siatkarskiej emerytury. Najstarszy w tym gronie jest libero - Alexis Gonzalez, jeden z najlepszych graczy na swojej pozycji.

Większość siatkarzy reprezentuje kluby argentyńskie, w tym mistrza - Buenos Aires Unidos. Jednak najlepsi i najbardziej znani już kilka lat temu zostali sprowadzeni do Europy. Mowa tu oczywiście o Luciano De Cecco i Facundo Conte. Tego drugiego nie zobaczymy niestety podczas Ligi Światowej. Były zawodnik Dynama Krasnodar, a obecnie PGE Skry Bełchatów został wprawdzie powołany przez Javiera Webera, jednak podjął decyzję o poddaniu się operacji barku i jego absencja może potrwać nawet kilka miesięcy. Brak Conte będzie dla argentyńskiej drużyny bardzo odczuwalny. Lider w przyjęciu i ataku, mimo młodego wieku, zagrał już w 126 spotkaniach w barwach narodowych i jest filarem zespołu.

Największym atutem Webera jest jednak rozgrywający. 25-letni De Cecco - mózg drużyny i prawdziwy dyrygent, siatkarz, którego chciałby mieć każdy szkoleniowiec. Niesamowicie rozwinął się w ciągu ostatnich trzech lat spędzonych w lidze włoskiej. O wartości, jaką stanowi dla kadry świadczy choćby fakt, iż został mianowany kapitanem reprezentacji, w miejsce Rodrigo Quirogi.

Mocną stroną Argentyńczyków jest środek siatki - Sebastian Sole i Pablo Crer to dwaj solidni zawodnicy, dysponujący przede wszystkim świetnym atakiem. Przy nieobecności Conte, w przyjęciu zobaczymy zapewne parę Rodrigo Quiroga - Federico Pereyra. Z obsadą ataku zaś trener Weber może mieć największy ból głowy. Ivan Castellani to wciąż niedoświadczony siatkarz, a jego zmiennik - Guillermo Garcia ma na swoim koncie niewiele meczów w reprezentacji. Możliwe, że szkoleniowiec będzie musiał eksperymentować i powróci do ustawienia z Pereyrą na prawym skrzydle.
[nextpage]Słabym punktem Albicelestes jest również ławka rezerwowych. Młodość ma również swoje minusy - brak ogranych zawodników powoduje, że każda zmiana opatrzona jest sporą dozą niepewności. W trakcie niemal wszystkich najważniejszych turniejów - od Ligi Światowej po igrzyska olimpijskie - Javier Weber posyłał na parkiet żelazną "szóstkę". W przypadku, gdy choć jeden zawodnik grał poniżej swojego poziomu, trener miał niezwykle ograniczone pole manewru.

Drużyna przygotowuje się do Ligi Światowej w ośrodku w Mar del Plata, czyli tam, gdzie w tym roku, w dniach 17-21 lipca, odbędzie się Final Six imprezy. Jako gospodarze finałowego turnieju, Argentyńczycy nie muszą martwić się o awans do elity. Do sztabu szkoleniowego dołączył były siatkarz reprezentacji - Marcos Milinkovic, który został II trenerem.

Trener Weber miał niewiele okazji do sprawdzenia formy swoich podopiecznych. W meczach sparingowych z reprezentacją Kuby jego zespół zwyciężył trzykrotnie (3:1, 3:2 i 3:0). Trudno jednak odnieść ten wynik to rzeczywistej dyspozycji zespołu. Kubańczycy, w związku z kolejnymi karami federacji dla Wilfredo Leona i Yoandry Diaza, wystąpili w całkowicie odmienionym składzie.

Argentyńczycy są dla Polaków wyjątkowo wygodnym rywalem - w ostatnich latach mamy z nimi zdecydowanie pozytywny bilans meczów
Argentyńczycy są dla Polaków wyjątkowo wygodnym rywalem - w ostatnich latach mamy z nimi zdecydowanie pozytywny bilans meczów

W ubiegłym roku Argentyna nie awansowała do turnieju finałowego Ligi Światowej w Sofii i ostatecznie zajęła 10. miejsce. Na igrzyskach w Londynie było już nieco lepiej - 5. miejsce spowodowało, że argentyńska federacja zdecydowała się przedłużyć kontrakt z Weberem do igrzysk w Rio. W tegorocznych rozgrywkach ciężko będzie wicemistrzom Ameryki Południowej o jakąkolwiek niespodziankę, jednak pewność gry w finale może przysporzyć im pewności siebie. Polacy nie mogą zlekceważyć tego rywala, tym bardziej, że w ostatecznym rozrachunku to Argentyńczycy właśnie mogą zdecydować o tym, które drużyny z grypa A pojadą na finały do Mar del Plata.

Skład Argentyny na Ligę Światową 2013:

Rozgrywający: Luciano De Cecco, Nicolas Uriarte, Juan Ignacio Finoli, Demian Gonzales;
Atakujący: Ivan Castellani, Bruno Romanutti, Guillermo Garcia;
Środkowi: Pablo Crer, Sebastian Sole, Maximiliano Gauna, Martin Ramos, Pablo Koukartsev, Federico Franetovich;
Przyjmujący: Facundo Conte, Rodrigo Quiroga, Federico Pereyra, Cristian Poglajen, Nicolas Bruno, Pablo Bengolea;
Libero: Alexis Gonzalez, Facundo Santucci, Tomas Ruiz.

Mecze Argentyńczyków w fazie grupowej Ligi Światowej 2013 (grupa A):

7-8.06.2013, g. 19:00, Wichita - Charles Koch Arena
USA - Argentyna

14.06.2013, g. 21:00 oraz 16.06.2013, g. 22:00 Mendoza Torito - Rodriguez
Argentyna - Brazylia

22-23.06.2013, g. 20:00, Sofia - Arena Armeec
Bułgaria - Argentyna

28.06.2013, g. 20:15, Bydgoszcz - Hala Łuczniczka
30.06.2013, g. 20:15, Gdańsk - ERGO Arena
Polska - Argentyna

5.07.2013, g. 21:00 oraz 7.07.2013, g. 19:00, Salta - Estadio Delmi
Argentyna - Francja

17-21 lipca 2013, Mar del Plata
Final Six (Argentyna ma zapewniony udział jako gospodarz)

Wszystko o Lidze Światowej

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Źródło artykułu: