- Nie mam innego wyjścia, mam swoją godność - powiedział nam Jasiński, dotychczasowy prezes Jokera. - Włożyłem w ten klub nie tylko sporo pieniędzy, ale również mnóstwo serca i zdrowia - dodał.
Jak się dowiedzieliśmy, jedną z przyczyn takiej, a nie innej decyzji Jasińskiego była sprawa Marcina Bachmatiuka, którą szeroko opisaliśmy. - Na pewno wszyscy popełniają jakieś błędy. Takie jest życie. Sprawa Bachmatiuka, który był najmniej winny w całej aferze z pewnością nie była jedyną, która skłoniła mnie do takiej, a nie innej decyzji - powiedział nam prezes.
Ostatnią decyzją, jaką Jasiński podjął w Jokerze Piła było odwieszenie Bachmatiuka.
- Do kogo mam największy żal? Nie chcę rzucać nazwiskami, bo to nie ma sensu. Na pewno wiele złego dzieje się w polskiej siatkówce. - powiedział serwisowi SportoweFakty.pl Jasiński.
Oficjalnie decyzja prezesa Jerzego Jasińskiego zostanie ogłoszona w środę po południu. Zarząd klubu zadecyduje, kto zajmie jego stanowisko.