Przyjmująca potwierdza informacje o jej wyjeździe do Grecji. Wybrała zespół AEK Ateny, ponieważ chce walczyć o najwyższe cele. - Tak, w najbliższym sezonie moim nowym klubem będzie AEK Ateny. Czym mnie skusił? Jest to klub, który co rok walczy o mistrzostwo i Puchar Grecji. Tak też będzie w tym sezonie. Treningi zaczynamy 19 sierpnia - powiedziała Aleksandra Kruk.
Pochodząca z Elbląga siatkarka nie obawia się kryzysu panującego w Grecji. Do Aten jedzie z konkretnym celem. - Jest to klub prywatny więc moje finanse są bezpieczne. Poza tym finanse nie grają aż tak wielkiej roli. Chcę się przede wszystkim odbudować po niezbyt udanym sezonie w Budowlanych Łódź - dodaje przyjmująca.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
To będzie pierwszy klub Kruk poza granicami Polski. Do podjęcia decyzji o wyjeździe, poza ambicją, przyczyniły się również względy osobiste. - Od jakiegoś czasu miałam w głowie czy nie spróbować gry za granicą. Jednak sama bałam się wyjechać, teraz wyjeżdżam z moim partnerem więc będzie mi raźniej. Po tylu latach grania w Polsce dobrze jest zmienić otocznie, środowisko - podsumowuje siatkarka.