Jako osoba reprezentującą interesy zawodnika Michała Chaberka (reprezentanta Polski) w związku z pojawiającymi się informacjami, które są dalekie od prawdy, oświadczam:
1. Michał Chaberek nie jest inwalidą i na operację stawu biodrowego w wymienianych w artykułach prasowych superklinikach w Niemczech i Szwajcarii NIE KWALIFIKUJE SIĘ.
2. Po powrocie ze zgrupowania reprezentacji miał tydzień wolnego, następnie przez ponad miesiąc normalnie uczestniczył w zajęciach treningowych i meczach drużyny z Radomia (wielokrotnie występując w pierwszej szóstce).
3. Przeciążenia w okresie przygotowawczym są zjawiskiem normalnym, tak samo jak cechy zwyrodnieniowe w stawach u zawodników profesjonalnie uprawiających sport.
4. Podważanie opinii lekarza reprezentacji przez lekarza klubowego (o nie znanych mi kwalifikacjach czy specjalizacji) jest delikatnie mówiąc nie na miejscu.
5. Klub z Radomia rozwiązał już umowę z zawodnikiem, dlatego nie będzie trenował z byłym już zespołem.
Podsumowanie.
W związku z podanymi wyżej faktami uważam, iż kontrakt zawodnika został rozwiązany bezpodstawnie, a podawane przyczyny rozwiązania są nieprawdziwe. Michał Chaberek jest zawodnikiem ZDROWYM i gotowym do podjęcia obowiązków w nowym klubie.
Czytając informacje prasowe z obecnego tygodnia łatwo się domyślić jaki był plan, ale jak czytamy na razie przyjmujący z olsztyńskiego klubu jakoś się nie kwapią do przenosin.
Wyciągając wnioski z historii Michała trudno się dziwić, że maja opory, przecież ich też mogą w przyszłości potraktować jak przysłowiowe zgniłe jabłko.
Ze sportowym pozdrowieniem
Menedżer zawodnika
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)