Spacerkiem po wygraną - relacja z meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - BBTS Bielsko-Biała

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W III kolejce PlusLigi ZAKSA pewnie pokonała BBTS Bielsko-Biała 3:0. Gospodarze od samego początku kontrolowali spotkanie, a goście, mimo szczerych chęci, nie umieli się przeciwstawić.

Sebastian Świderski zdecydował się w spotkaniu z BBTS-em Bielsko-Biała wypróbować Grzegorza Boćka, który wyszedł w pierwszej szóstce. Pojedynek wicemistrza Polski z beniaminkiem rozpoczął się tak jak można było przypuszczać. Gospodarze bardzo szybko zbudowali przewagę (5:1). Co prawda, goście po ataku z przechodzącej piłki Michała Błońskiego zniwelowali różnicę do jednego oczka, jednak chwilę później ZAKSA odzyskała swój rytm gry. Kędzierzynianie dzięki świetnej grze zespołowej stopniowe zwiększali przewagę. Ostatecznie partia zakończyła się po błędzie BBTS-u (25:20).

Kolejna odsłona niewiele różniła się od poprzedniej. ZAKSA od pierwszych piłek kontrolowała przebieg gry i ani na chwilę swojej przewagi nie oddała. Liczne błędy podopiecznych Janusza Bułkowskiego były wodą na młyn dla gospodarzy, którzy z każdą akcją grali coraz lepiej. W środkowej części seta dwoma asami serwisowymi popisał się Michał Ruciak, najbardziej wyróżniający się wśród kędzierzynian (16:8). Osiem punktów różnicy okazało się nie do odrobienia. Druga odsłona, podobnie jak pierwsza, zakończyła się pomyłką gości (25:17).

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Po 10. minutowej przerwie często losy meczu odwracają się o 180 stopni. Nie stało się tak w przypadku tego pojedynku. ZAKSA powróciła na parkiet skoncentrowana i żądna wygranej, mimo że jej skład był znacznie przetasowany. Bardzo dobrze prezentował się Dick Kooy, który kończył atak za atakiem. Gracze z Bielska-Białej starali się przerwać dobrą passę rywali, jednak brakowało im ku temu argumentów. po tym jak potrójnym blokiem zatrzymany został Jose Luis Gonzalez, zespoły zeszły na drugą przerwę techniczną (16:8). Po powrocie na parkiet niewiele się zmieniło. Szkoleniowiec BBTS-u rotował składem, jednak nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. Spotkanie skończyło się pewnym zwycięstwem ZAKSY (25:15).

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:20, 25:17, 25:15)

ZAKSA: Zagumny, Bociek, Kooy, Ruciak, Wiśniewski, Możdżonek, Gacek (libero) oraz Lewis, Ferens, Witczak, Pilarz.

BBTS: Fijałek, Błoński, Gonzales, Buniak, Kokociński, Bućko, Swaczyna (libero) oraz Kwasowski, Kalembka, Stojkovic, Akimienka.

Sędziowie: Anna Niedbał (I), Piotr Dudek (II).

MVP: Możdżonek (ZAKSA).

Źródło artykułu:
Komentarze (0)