Liga Mistrzów gr. E: Aich/Dob Posojilnica urwała seta Zenitowi Kazań, niezły mecz Wawrzyńczyka

Aich/Dob Posojilnica, która do tej pory przegrała dwa mecze w Lidze Mistrzów w trzech partiach, tym razem wygrała seta z Zenitem, ale ostatecznie nie zdobyła żadnego punktu do tabeli grupy E.

Zenit, będący zdecydowanym faworytem środowego starcia, rozpoczął spotkanie zgodnie z planem, gdyż od wygrania inauguracyjnej odsłony 25:14.

Tak łatwo wygrana pierwsza część meczu sprawiła, że od II seta trener gospodarzy - Władimir Alekno - postanowił dokonać kilku zmian w swojej ekipie, między innymi w miejsce Maksima Michajłowa posyłając Romana Jakowlewa. Taka decyzja zemściła się na rosyjskiej drużynie, gdyż Austriacy szybko wszyli na prowadzenie 8:3, którego już nie oddali do końca seta (19:25).

Wszystko wróciło do normy, kiedy Alekno posłał do boju od trzeciej partii swoją pierwszą szóstkę z Michajłowem na czele. Zenit Kazań zwyciężył w kolejnych dwóch setach do 15, a cały mecz 3:1.

Zenit Kazań wygrał swój drugi mecz w Lidze Mistrzów 2013/14
Zenit Kazań wygrał swój drugi mecz w Lidze Mistrzów 2013/14

Najlepszym punktującym pojedynku był amerykański przyjmujący Matthew Anderson, który zdobył 23 "oczka". Stanisław Wawrzyńczyk wywalczył dla przyjezdnych 11 punktów (40-proc. skuteczność w ataku; 3 bloki), a przyjmował pozytywnie na poziomie 60-procent.

Zenit Kazań - Aich/Dob Posojilnica 3:1 (25:14, 19:25, 25:15, 25:15)

Zenit Kazań: Siwożelez, Grbić, Apalikow, Kazakow, Michajłow, Anderson, Babiczew (libero) oraz Jakowlew, Kobzar, Demakow, Mochałow.

Aich/Dob Posojilnica: Wawrzyńczyk, Sequeira, Pusnik, Satler, Hruska, Wohlfahrtstatter, Kovacic (libero) oraz Koncilja, Binder, Kosl, Grut.

Tabela grupy E Ligi Mistrzów:

MiejsceDrużynaMeczeZ-PSetyPunkty
1. Lube Banca Macerata 3 3-0 9:2 8
2. Zenit Kazań 3 2-1 6:5 6
3. Lokomotiw Nowosybirsk 3 1-2 6:5 4
4. Aich/Dob Posojilnica 3 0-3 1:9 0

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Źródło artykułu: