Alida Marcovici: Metal Galaţi nie będzie outsiderem

Drużyna CSU Metal Galaţi w fazie grupowej Ligi Mistrzyń zmierzy się m.in. z siatkarkami Muszynianki Fakro Muszyna. W lecie do tego rumuńskiego zespołu trafiła Alida Marcovici. Siatkarka nie ukrywa, iż rozstała się z Dinamem Bukareszt, gdyż jej marzeniem była gra w LM. Zawodniczka zapewnia, że Metal Galaţi będzie wymagającym rywalem dla każdego.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Jednym z filarów zespołu z Galaţi jest Alida Marcovici. Siatkarka, która ma 36 lat, nie wierzy, aby w przyszłym sezonie udało jej się znaleźć zagraniczny klub. Z tego powodu pragnie chociaż pokazać się z CSU Metal w elitarnych rozgrywkach. Jednak zdaje sobie ona sprawę, iż Muszynianka Fakro Muszyna (Polska), Vakifbank Günes S. Stambuł (Turcja) i Volley Bergamo (Włochy) są wymagającymi drużynami.

- Jest to silna grupa z uznanymi markami w Europie i będzie nam trudno walczyć z nimi w tym sezonie. Pomimo to wierzę, tak jak nieraz wcześniej mówiłam, iż zdołamy awansować do kolejnej fazy. Wiadomo, że w polskim klubie jest wiele siatkarek z drużyny narodowej, Bergamo ma klasowe zawodniczki, a rywalki z Turcji można zawsze pokonać na każdym terenie - stwierdziła Marcovici, która uważa, iż Metal Galaţi nie będzie łatwym dostarczycielem punktów.

- Do klubu przyszły klasowe siatkarki, które mają doświadczenie z Ligi Mistrzyń, więc naszym przeciwniczkom powinno być bardzo trudno z nami grać. Zapewniam, iż możemy je pokonać przed własną publicznością - dodała reprezentantka Rumunii.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×