Selekcjoner reprezentacji Rosji: W 2013 roku Muserski był bez wątpienia najlepszy na świecie (wideo)

Według selekcjonera Rosjan, Andrieja Woronkowa, w 2013 roku nie było lepszego siatkarza na świecie niż Dmitrij Muserski.

Tomasz Rosiński 29 Grudnia 2013, 23:35

- Nie ma wątpliwości, że Muserski w tym roku był najlepszym siatkarzem na świecie. Jedną z jego cech jest inteligentna gra. Czyta sytuacje oraz myśli kilka ruchów do przodu. On jest bardzo chciwy na wygrywanie i nigdy nie spoczywa na laurach. Miejmy nadzieję, że po Nowym Roku w Biełogorie będzie odgrywał tak dużą rolę, jak w reprezentacji we wszystkich najważniejszych turniejach - powiedział selekcjoner reprezentacji Rosji, Andriej Woronkow.

Według selekcjonera Rosjan, w 2013 roku nie było lepszego siatkarza na świecie od Dmitrija Muserskiego (nr 13)

Dmitrij Muserski urodził się w Makiejewce w obwodzie donieckim na obecnej Ukrainie, lecz po jakimś czasie przeniósł się do Charkowa. Do 2005 roku grał w tamtejszym klubie i był reprezentantem Ukrainy juniorów. Podczas jednego z turniejów w Odincowie jego talent dostrzegł trener Giennadij Szypulin i zapragnął go mieć u siebie w zespole Biełogorie Biełgorod. - "Dimę" chciały mieć u siebie również inne rosyjskie drużyny, ale Biełogorie zrobiło wszystko, żeby utalentowany junior grał u nas. Szypulin widział w nim w nim wielkiego gracza - stwierdził prezes klubu z Biełgorodu, Aleksander Zujczenko.

I tak w 2005 roku rozpoczęła się przygoda 17-letniego wówczas Muserskiego w Biełogorie, w którym z przerwą w sezonie 2008/09 (wypożyczenie do Metaloinwest Stary Oskoł), gra on do dziś. - Dmitrij to bardzo skromny i nieśmiały facet. Jest on przyjazny i uczciwy. Rzadko widziałem takich ludzi. Oczywiście w zespole jest bardzo szanowany. Kiedy pojawił się w Biełgorodzie, Wadim Chamuckich i Siergiej Tietiuchin traktowali go niemal jak syna, albo jak ulubionego siostrzeńca - ocenił Zujczenko. - Muserski urodził się w sportowej rodzinie i od dzieciństwa był przyzwyczajony do dyscypliny oraz reżimu - dodał.

Niewielu wie, że do 2009 roku szkoleniowiec Szypulin wystawiał Dmitrija Muserskiego jako atakującego. Lecz po tym jak zmienił on obywatelstwo z ukraińskiego na rosyjskie, podjęto decyzję, żeby przesunąć go na pozycję środkowego ze względu na kadrę Rosji, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Już rok później "Dima" i spółka wywalczyli srebrny medal w Lidze Światowej, a dwa lata potem okazali się nie do zatrzymania w LŚ oraz Pucharze Świata, zaś Muserski odgrywał już jedną z głównych ról.

Popisową partię mierzący najwięcej na świecie - 218 centymetrów - siatkarz rozegrał w finale igrzysk w 2012 roku. Wtedy to Rosja przegrywała 0:2 z Brazylią i była już blisko porażki, lecz po tym jak Władimir Alekno ustawił Dmitrija Muserskiego po przekątnej z rozgrywającym, Rosjanie złapali wiatr w żagle i sięgnęli po złote medale.

Od tego momentu drużyny z Muserskim na czele wygrywały niemal wszystko jak leci (Puchar, Superpuchar i mistrzostwo Rosji z Biełogorie; Ligę Światową, Memoriał Jerzego Huberta Wagnera oraz mistrzostwo Europy z reprezentacją Rosji), a on sam zgarniał nagrody indywidualne: najlepszy środkowy LŚ 2013 oraz MVP czempionatu Starego Kontynentu.

Przy swoim wzroście "Dima" jest niesamowicie sprawny, dzięki czemu gra bardzo dobrze w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła: od ataku, przez blok, po zagrywkę. - To jest prawdziwy lider! Wiem, że w najtrudniejszym momencie możesz zagrać do niego piłkę, a on zepsuje zaledwie jedną na sto. W szatni zawsze jest gotowy do zabrania głosu: wstrząśnięcia partnerami i pobudzenia ich do walki - zakomunikował rozgrywający Siergiej Makarow.

Czy 2014 rok będzie również należał do Dmitrija Muserskiego?

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Drużyna 2013 roku wg portalu SportoweFakty.pl Naj... 2013 roku w męskiej siatkówce