Koniec wieńczy dzieło - oceny Polek za eliminacje do MŚ wg SportoweFakty.pl

Portal SportoweFakty.pl ocenił grę biało-czerwonych w turnieju eliminacyjnym do mistrzostw świata, który był rozgrywany od 3 do 5 stycznia w łódzkiej Atlas Arenie.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Izabela Bełcik - 1,5
Naprawdę ciężko w to uwierzyć, ale Bełcik nie poradziła sobie... z kłopotem bogactwa. Po dwóch łatwo wygranych spotkaniach, w których rozprowadzanie piłek zadaniem było banalnym, rozgrywająca Atomu Trefla Sopot w najważniejszym meczu turnieju, zamiast pomóc niezwykle ofensywnie usposobionym koleżankom, zdawała się im wręcz przeszkadzać. Reżyser gry tym razem ze swojej roli zupełnie się nie wywiązał.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Izabela Bełcik: Ciężko powiedzieć cokolwiek mądrego

Która zawodniczka najbardziej rozczarowała swoją postawą?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (15)
  • Witold Zajączkowski Zgłoś komentarz
    Do klossa92. " zawiodly wszystkie bez wyjatku". Najmniej Dziekiewicz, ktora nawet rozgrywala, pilek do ataku w 3 secie nie otrzymala. Minus to slaby blok. "Kazda popelnila duzo bledow wlasnych"
    Czytaj całość
    O ile pamietam, to Lena popelnila jeden blad, przekladajac reke w ostrej walce na siatce, co zdarza sie w meczach najwyzszej klasy. Ponadto swiadczy o zaangazowaniu Dziekiewicz, bo innym zawodniczkom, jak powiedziala Skowronska, zabraklo charakteru i serca. Tego charakteru zabraklo Glince, ktora powinna jako kapitan mobilizowac kolezanki, jak trzeba, to nawet ostro. Generalnie zgadzam sie z ocena zawodniczek przez SF.
    • ksdani Zgłoś komentarz
      MissGomez/ Gromek: a pewnie, ze spisek w dodatku wymagam czytania ze zrozumieniem a to jak widac dla Panstwa zbyt wiele. Powodzenia tak w zyciu prywatnym jak i zawodowym z harceskim
      Czytaj całość
      pozdrowieniem pa pa
      • klossh92 Zgłoś komentarz
        Trudno nie zgodzić się z większością ocen, choć w meczu z Belgią, który powinien najbardziej wpływać na noty zawodniczek, zawiodły wszystkie bez wyjątku. Każda popełniła dużo
        Czytaj całość
        własnych błędów. Marną dla mnie satysfakcją jest to, że przed turniejem przewidziałem, iż najsłabsze będą rozgrywające. Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że... niewiele można tutaj zarzucić trenerowi. Strategię przyjętą na turniej, którą ktoś nazwał "wszystkie ręce na pokład", uważam za słuszną. Oczywiście, można sugerować (jak w futbolu po porażce), że gdyby grał ten co nie grał, to by wygrały... Ja nie mam wątpliwości, to był najsilniejszy skład (ew.Skorupa?), na jaki nas aktualnie stać. My po prostu na chwilę obecną nie jesteśmy silni! Przyszłość również nie rysuje się najlepiej. Obym się mylił...
        • ksdani Zgłoś komentarz
          Wiecie co, jak juz sie robi tego typu ankiete to sie daje do wyboru wszystkie zawodniczki grajace wystraczajaco duzo aby moc je oceniac i tyle. Jesli brak w niej glownej gwaizdy, opoki i
          Czytaj całość
          nadzieji siatkowki to co jest tego powodem? Fatalny wystep w najwazniejszym meczu czy moze zagrala az tak dobrze, ze nie warto bylo wstawiac? Duzo do Was dotarlo i co za argumenty.
          • ksdani Zgłoś komentarz
            z jakiego opwodu nie ma Glinki wsrod "nominowanych"? Znowu uklady? Makowski nie potrafil jej zdjac po pierwszym secie a Wy macie klapki na oczach? meczu sie nie ogladalo? Gocha sama przyznala,
            Czytaj całość
            ze zagrala jeden z najgorszych meczow w karierze a w dodatku przeszla zupelnie obok jako kapitan. Byla najslabsza zawodniczka w zespole w najwazniejszym meczu a ilosc punktow to zero( nie meczowych a w waszym ranku). Skoro- jak to powiedziala- nawet nie zauwazyla kiedy mecz sie skonczyl - to swiadczy o jej zaangazowaniu i wszelkie dalsze dywagacje sa zbedne. Staystyki CEV nie od dzisiaj mozna sobie miedzy bajki wlozyc - czasem im sie punkty zgadzaja a czesem nawet to nie. Opieranie ocen o te dane to spora "naiwnosc". jedyny problem to ABW bo atakowala przez duze fragmenty zupelnie bez glowy ale raz, ze podobnie reszty pilki miewala fatalne a z drugiej bledy w przyjeciu zawalily pierwszego seta i tu zagwozdka - gdyby nie musialy z Mala kryc prawie calego boiska to czy tych bledow byloby az tyle? wiele uwag co do gry Zenik i Werblinskiej to skutek pobytu Glinki na boisku. Ocena ABW to 1 i to nie za przyjecie czy atak ale za zagrywke - czegos takiego w wykonaniu klasowej zawodniczki chyba nie widzialem, to byla kompromitacja. zaraz ktos napisze, ze dziewczyny sie staraly a ja widzialem, ze roznie to wygladlo na placu..jesli kapitan nie zauwaza, kiedy i jak mecz sie juz skonczyl.. Najwiekszym problemem repry nie byly i nie sa takie rzeczy jak absanecje czy zaangazowanie dziewczyn a trener a w zasadzie jego brak. Makowski calkiem dobrze sprawdzil sie w bydzi ale nie nadaje sie na kolcza repry. Ta sa zuplenie inne swiaty i potrzebne sa inne umiejetnosci. Tego na klate jakos wziac nie potrafi ..taa . Sry chyba, ze ktos mi zaraz wyliczy osiagniecia makosia czy jakies plusy jego dzialanosci. PZPS: kto przy zdrowych zmyslach nie skarca OL zeby dac czas na przygotowania do tak waznego turnieju? Grzybow halucynogennych sie objedli w tej lsniczowce czy co? Zdaje sobie ocw sprawe, ze zatrudnienie Makowskiego I Antigi to efekt pustej kasy zwiazku ale dlaczego maja za to wszystko placic zawodniczki, zawodnicy i my ..kibice? Moze czas zaczac rozliczac?
            • xerxes Zgłoś komentarz
              Każdą reprezentację w każdej dyscyplinie sportowej winien prowadzić trener WYBITNY! Makowski niestety takim nie jest, bo jakimi wybitnymi osiągnięciami może się on pochwalić? dlatego
              Czytaj całość
              zadajmy sobie pytanie-za jakie zasługi PZPS namaścił go na trenera reprezentacji ? Winą za obecny stan żeńskiej reprezentacji siatkówki należy obarczyć w pierwszej kolejności PZPS i trenera.I o ile ten pierwszy powinien złożyć rezygnację to na rezygnację prezesa i zarządu PZPS niemamy co liczyć.
              • Franek Dolas Zgłoś komentarz
                No ja nie zgodziłbym się z tymi ocenami Pani Dominiko. a wiec po kolei 1.2.Bełcik i Wołosz.Ok nie zagrały dobrze ale pamiętać trzeba że na ich rozegranie ogromny wpływ ma przyjęcie.W
                Czytaj całość
                tym meczu dobre przyjęcie można było policzyć na palcach jednej ręki.Jaką więc im dać ocenę?? 3.Kasia Skowrońska.Tu bym się zgodził najlepszy z 3 meczy w jej wykonaniu.Ale nie ma z czego się cieszyć bo jeśli pamiętać będziemy jak słabo było w poprzednich to nie trudno było rozegrać najlepszy.Ten mecz nie był rewelacyjny w jej wykonaniu,32 ataki a skończonych 11 w tym może 2-3 w sposób nie pozostawiający złudzeń przeciwnikowi.Choć również na jej grę wpływ ma przyjęcie i rozegranie.Moja ocena zgodna z pani 3(przeciętnie) 4.Ania Werblińska.Jak patrzymy w statystyki to prawie wszystko wygląda nieźle po za psutymi serwisami.Hmm trudno więc tak jedną oceną ją podsumować.W ataku OK choć 9 punktów na 19 ataków już tak różowo nie wygląda.Ja bym popatrzył na jej zadania, wpływ jej gry na obraz gry zespołu.I tu zaczyna mi wyglądać nie dobrze.No skoro psuła serwisy to punkty za darmo.Skolei gra w drugą stronę czyli przy zagrywce przeciwnika przyjęcie (nie wiem skąd te statystyki wzięli)może i najlepiej z przyjmujących ale dalekie od dobrego a jej (może to wina Zenik)"zderzenia" z Zenik przy przyjęciu potrafią doprowadzić do szału.Moja ocena najwyżej 3 5.Gosia Glinka. Hmm Trudno ją oceniać. Zadania: przyjęcie 13 razy 2 błędy.Nie naprzyjmowała się zbyt dużo bo takie były założenia żeby Zenik i Werblińska ją w tym wyręczały.W ataku 25 prób i efekt przeciętny.Oczywiście na jej ataki ma wpływ przyjęcie i rozegranie ale trzeba powiedzieć że to był najsłabszy mecz w tym turnieju Gosi.Ja widziałbym w niej liderkę a ona wrażliwa boi się skrzyknąć dziewczyny.Szkoda.Moja ocena najwyżej 3. 6.Eleonora Dziękiewicz.Powiedziałbym OK.Solidna nie popełniała w zasadzie błędów.skończyła 6/14 ataków.Ale jest jedno do czego bym się przyczepił.To jest środkowa a więc zawodniczka mająca coś zablokować.Z tym blokiem to oczywiście wczoraj żadna nie blokowała nie wiem dlaczego a przecież to nasza poważna broń.Dla mnie gra blokiem to trochę kwestia inteligencji zawodniczek.Nie można po prostu na ślepo skakać bo z drugiej strony zawodniczki starają się blok omijać.Więc po ruchach przeciwnika da się w pewnym stopniu wyczuć gdzie atak może iść.Irytuje mnie skakanie do bloku jak w powtórkach widać że zawodnik w ogóle nie patrzy na przeciwnika. Moja ocena 4. 7.Kasia Gajgał.Hmmm 6ataków /2punkty 6zagrywek 2 bloki.Tak mówią statystyki.Może jakby więcej pograła to więcej bloków by było (tak statystycznie)Ale trudno dawać jej więcej grać skoro jej wkład w ofensywę jest tak marny.Czy nikt nie może wpaść na genialny pomysł żeby wyćwiczyć z tą zawodniczką czegoś więcej niż obiegnięcia?w tym meczu jak ją ocenić?? Nie wiem ,tym bardziej że do ataku ze środka trzeba dobrego przyjęcia którego nie było. 8.Maja Tokarska.Serwowała 3x To pokazuje że grała mało.Oczywiście bez punktu ale kiedy miała je zdobyć a z tym przyjęciem to nie dostała żadnej piłki.Po czym ja oceniać Pani Dominiko 9.Pozostałe rezerwowe grały zbyt mało by je oceniać. 10.I na koniec zostawiłem sobie Zenik. Nie chcę się już nad nią pastwić bo mocniej potraktowałem ją w moim poprzednim komentarzu.Wystarczy jedno słowo KATASTROFA.Zawodniczka na pozycji libero to powinna być najlepiej przyjmująca którą przeciwnik w zagrywce omija a tu co mamy.Belgijki najwięcej serwowały na nią.To najlepiej świadczy o jej wartości.Statystyki chyba wzięte są z nie tego meczu.ilość błędów tej zawodniczki to chyba na 3 mecze albo i więcej.Przyjęcie na drugą stronę,"zderzenia" w przyjęciu z Werblińską, piłka spadająca jej pod nogi bo spóźniona ,zero w asekuracji.Grała cały mecz tylko dlatego że nie ma drugiej libero ale w tym meczu ugralibyśmy więcej gdybyśmy grali bez libero.Moja ocena???Brakuje skali
                • Mariusz Zdrojewski Zgłoś komentarz
                  Tak zwykle kończy się selekcja zawodników w oparciu o nazwiska i byłe sukcesy a nie aktualną formę. Możliwe, że z braku czasu i zawodniczek powinna grać drużyna Chemika Police z
                  Czytaj całość
                  pewnymi niedużymi modyfikacjami.
                  • kibickibic Zgłoś komentarz
                    jak my mozemy cos ugrac jak w tym meczu to zagralo max pol rozgrywajacej na poziomie 3ligi a trener i jego niemoc bez wyniku i tekst DZIEWCZYNY USMIECH NA TWARZ I GRAMY DALEJ to az sie Gosciniak
                    Czytaj całość
                    sie przypomnial i jego CO SIE STALO
                    • Jerzy Wójcikiewicz Zgłoś komentarz
                      W ocenie należy brać uwagę również trenera. Obecny kierował się głównie walorami historycznymi. Czy słusznie ? Pierwszy mój zarzut to powołanie do kadry zawodniczek często
                      Czytaj całość
                      grających ogony w swoich klubach. Nie dotyczy to Skowrońskiej i Glinki. Kiepsko wypadli również sprawozdawczy meczowi, zachwalając nasze Panie. Dobrze ,że nie ma awansu bo tam byłby blamaż. I jeszcze do tego ta cholerna TV, pokazująca roczniki zawodniczek !!!
                      • Ankaaa Zgłoś komentarz
                        Dwie rozgrywające i obie dostały pały (1,5). Brak rozegrania = brak grania. Żal mi okropnie Kaśki i tego Jej przestawiania na ślepo z lewego na prawe i z prawego na lewe. Gośka? Chwała
                        Czytaj całość
                        Jej, że wróciła, ale żałuję, że kończy z reprezentacją w takiej sytuacji. Anka odwaliła kawał dobrej roboty, szkoda tych zagrywek wczoraj... Środkowe? Dziękiewicz pomimo tego, że najstarsza i najniższa dała sobie radę najlepiej. O co chodzi w takim razie? Mamy kłopoty z psychiką? Zgraniem? Dogadywaniem się? Z trenerem? PZPSu nie wymienię bardziej szczegółowo, bo mnie żółć zaleje kompletnie. Najpierw Wlazły odszedł bo nie było dobrego wsparcia od działaczy, teraz Skowrońska chce odejść.... Oni klapki na oczach mają?! No tak, jest super. Dalej wierzę, że jeszcze Polki wrócą do dobrej gry i będą mogły konkurować z najlepszymi zespołami, ale jeśli dalej nie będzie gwarantowanych ubezpieczeń, wypłat (itd.) od Związku, to działacze sami będą niedługo grać, bo Drodzy Państwo, kadra żeńska się sypie! Taka jest prawda! Skoro jedyna zawodniczka (Skowrońska), która od lat stara się i wypruwa sobie żyły, marnuje zdrowie, ale ciągle walczy z naszą reprezentacją, mówi, że ma dość, to to jest znaczące, jak źle to wszystko wygląda od środka...