Michał Kubiak: Jedziemy wygrać z Resovią
Mecz z Effectorem był dla jastrzębian przerywnikiem w rywalizacji o awans do FF Ligi Mistrzów. Wypadł on bardzo okazale i zakończył się pewnym zwycięstwem ekipy ze Śląska.
Po zdecydowanej wygranej 3:0 z Asseco Resovią Rzeszów w pierwszym meczu o awans do FF Ligi Mistrzów, siatkarze Jastrzębskiego Węgla powalczyli o ligowe punkty z Effectorem Kielce. Również w tej potyczce nie dali rywalom ugrać nawet seta.
- Mieliśmy zdobyć w tym meczu trzy punkty i je zdobyliśmy. Z tego się cieszymy - krótko ucina Michał Kubiak, zawodnik Jastrzębskiego Węgla.
Podopieczni Lorenzo Bernardiego już raz zagrali w turnieju finałowym Ligi Mistrzów, wygrywając w decydującym o awansie starciu "złotego seta" z Noliko Maaseik 17:15 na wyjeździe. Czy historia się powtórzy?
- Chcemy, by rewanż zdecydował o naszym awansie. Jedziemy do Rzeszowa po zwycięstwo - z pewnością w głosie mówi Michał Kubiak.Jutro o 18.00 w Rzeszowie rozpocznie się ten historyczny dla polskich fanów siatkówki bój i jednego możemy być pewni. Emocji nie zabraknie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!