Najciekawszym fragmentem meczu Rabity i Igtisadchi Baku był pierwszy set, w którym do dwudziestego punktu trwała zacięta walka obu drużyn. Jednak w końcówce seta dwukrotne powstrzymanie na siatce atakującej Igtisadchi Manon Flier zadecydowało o zwycięstwie mistrzyń azerskiej Superligi. Kolejne dwie partie toczyły się już wyraźnie pod dyktando gospodarza turnieju finałowego tegorocznej Ligi Mistrzyń. Katarzyna Skowrońska-Dolata wraz z Katarzyną Skorupą poprowadziły swoją drużynę do pewnej wygranej nad przeciwniczkami, która tym samym zemściła się na Igtisadchi za jedyną ligową porażkę w tym sezonie. Dzięki trzem punktom Rabita wciąż prowadzi w tabeli Superligi (21 pkt., bilans setów 22-4).
Dużo ciekawsze mecz rozegrał Lokomotiv Baku, w którym występuje Milena Radecka. Zespół polskie rozgrywającej nieznacznie uległ Azerrailowi Baku i wciąż okupuje piąte, przedostatnie miejsce w Superlidze (11 pkt., bilans 15-21).
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Azerrail Baku - Lokomotiv Baku 3:2 (25:22, 22:25, 25:13, 21:25, 15:13)
Rabita Baku - Igtisadchi Baku 3:0 (25:21, 25:15, 25:20)