Michał Winiarski: Reprezentacja Polski nie będzie faworytem mistrzostw świata

- Jesteśmy tylko zawodnikami. My nie decydujemy, kto będzie trenerem kadry, to jest zadanie federacji - komentuje przyjmujący reprezentacji Polski, Michał Winiarski.

Po zdobyciu złotego medalu Ligi Światowej w 2012 roku reprezentacja Polski  poniosła porażki w trzech kolejnych turniejach. Drużyna prowadzona przez włoskiego trenera nie zachwycała kibiców swoją grą. - Po zwycięstwie w Lidze Światowej wielu dziennikarzy zawiesiło nam medale na szyi przed igrzyskami w Londynie. Czuliśmy ogromną presję - zdradził przyjmujący Fakieła Nowy Urengoj.

Dla nas presja to coś normalnego, nie mieliśmy do nikogo o to pretensji. Wszyscy w Polsce czekali na to, że osiągniemy dobry rezultat, tak samo my - siatkarze. Ustawiono nas w pierwszej trójce najlepszych drużyn. Przegraliśmy igrzyska, potem zagraliśmy źle w Lidze Światowej i mistrzostwach Europy - tłumaczy. Okazało się, że nie jesteśmy tak dobrą drużyną, jak uważano w Polsce. Zwłaszcza w porównaniu z takimi zespołami jak Rosja, Brazylia, które zawsze są w pierwszej trójce - ocenił reprezentant Polski.

Podczas ceremonii losowania grup fazy finałowej mistrzostw świata prezes Mirosław Przedpełski zapowiedział, że Polacy zagrają o medale. Innego zdania jest Michał Winiarski. - Musimy wiedzieć i być przygotowani na to, że reprezentacja Polski nie będzie faworytem mistrzostw świata. Tak, zagramy u siebie i spróbujemy uzyskać jak najlepszy rezultat, ale siatkówka to nieprzewidywalny sport - dodał srebrny medalista mundialu z 2006 roku.

Po nieudanym sezonie reprezentacyjnym PZPS postanowił zwolnić włoskiego trenera Andreę Anastasiego. Jego miejsce zajął przyjmujący PGE Skry Bełchatów, Stephane Antiga. Informacja wywołała wiele kontrowersji, ale większość zawodników wierzy, że w tym szaleństwie jest metoda. - Grałem ze Stephanem przez trzy lata w PGE Skrze Bełchatów i znam go bardzo dobrze. Przypuszczam, że ma zadatki na to by stać się w przyszłości wielkim trenerem - ocenił. - Ale teraz nie mogę nic powiedzieć, jakim będzie szkoleniowcem. Znam go jako dobrego zawodnika i wspaniałą osobę. Mam nadzieję, że uda się nam i razem będziemy osiągać dobre wyniki – uzupełnił.

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

[/b]

Komentarze (16)
avatar
ytrewq
19.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To, że technika poszła do przodu to jest niepodważalne, ale akcje przedstawione z ujęcia statystyka pokazują tylko akcje-od początku do końca. Zachowania poza pomarańczowym polem, czy nawet pom Czytaj całość
avatar
ares87
18.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oczywiście że Polska nie jest faworytem ale jeśli będą w formie mogą powalczyć o strefę medalową. Kluczem będzie pierwsza faza gdzie musimy ugrać jak najwięcej pkt zwłaszcza z Serbią i Argentyn Czytaj całość
avatar
rbk17
18.03.2014
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Ależ mnie wkurza to nakręcanie tłumu jak to będziemy walczyć o medale - nie, nie będziemy. Czy wy naprawdę zapomnieliście, że nie mamy światowej klasy siatkarzy przez co nasz ewentualny sukces Czytaj całość
avatar
wabos55
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Michal ma racje .Nie bedziemy faworytami,ale to nie znaczy ze jestesmy przegrani.Wedlug mnie kadra Polski gra niestety gorzej niz dwa lata temu,ale to nie wina trenera. 
avatar
BzR
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Antiga to wielkie nieporozumienie. Na nasze szczescie to siatkarze robia wynik a nie odwrotnie.