Remis w walce o piąte miejsce - relacja z meczu Indykpol AZS Olsztyn - AZS Politechnika Warszawska

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Wielką Sobotę odbył się drugi mecz 3. rundy play-off w olsztyńskiej Uranii. Tak jak pierwszy był on zacięty i pięciosetowy, ale tym razem wygrali goście i wyrównali stan rywalizacji.

Warszawiacy znowu rozpoczęli mecz uśpieni i zagubieni, jak poprzedniego dnia. Olsztynianie szybko zaczęli ich bezlitośnie punktować w każdym elemencie, zwłaszcza zagrywką i atakiem. Podopieczni trenera Jakuba Bednaruka powalczyli do stanu po 9 i potem całkowicie polegli.

W drugim secie od samego początku Inżynierowie zachowywali się zupełnie inaczej. Mocna zagrywka i bardzo skuteczne ataki, zwłaszcza w wykonaniu Artura Szalpuka i Pawła Adamajtisa pozwoliły szybko zbudować im przewagę, którą spokojnie dowieźli do końca, doprowadzając tym samym do remisu w setach. W zespole z Olsztyna przy stanie 13:19 pojawiła się podwójna zmiana i z dobrej strony pokazał się młodziutki atakujący Patryk Napiórkowski.

Trzeci set zaczął się od szybko zbudowanej przewagi podopiecznych Krzysztofa Stelmacha i znowu nie było wyrównanej gry. Warszawiacy gonili, wiele było szarpanych i chaotycznych akcji po obu stronach, ale olsztynianie spokojnie wygrali t partię. Czwarta odsłona była znowu odwróceniem sytuacji i jednostronnym popisem siatkarzy ze stolicy, gdzie prym w ataku cały czas wiedli Artur Szalpuk oraz Paweł Adamajtis. Dobrze rozgrywał Juraj Zatko, a gra gospodarzy zaczęła się coraz bardziej rozpadać. Ten stan się nie zmienił po zakończeniu seta i rozpoczęciu piątej odsłony. Fizycznie coraz słabsi zawodnicy z Warmii nie byli w stanie przyjąć serwisów słowackiego rozgrywającego i skończyć ataku z sytuacyjnych piłek. W efekcie był to bardzo szybki i całkowicie jednostronny set.

Tym zwycięstwem stołeczni Inżynierowie wyrównali stan rywalizacji play-off, a pojedynek przenosi się do Warszawy. Kolejne dwa mecze odbędą się w Arenie Ursynów 26 i 27 kwietnia.

Indykpol AZS Olsztyn - AZS Politechnika Warszawska 2:3 (25:18, 19:25, 25:20, 17:25 i 5:15)

Indykpol AZS Olsztyn: Dobrowolski, Buszek, Szymański, Oivanen, Hain, Łuka, Żurek (libero) oraz Pająk, Napiórkowski, Sobala, Łukasik.

AZS Politechnika Warszawska: Pawliński, Nowak, Adamajtis, Zatko, Szalpuk, Gunia, Potera (libero) oraz Olenderek.

MVP: Dawid Gunia 

Stan rywalizacji play-off do 3 zwycięstw: 1:1

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
dziq
19.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Tam młody jest tylko Szalpuk . No chyba że myślisz o Nowaku , Guni lub Pawlińskim  
whoviaan
19.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Ale zaciete mecze, kolejny tiebreak. W Polibudzie widac ze mlodzi w formie, zycze im tego 5. miejsca, przyda im sie takze ogranie miedzynarodowe:)