Piotr Nowakowski: Dobrze, że na początek trafiliśmy na tak łatwych rywali
Piotr Nowakowski uważa, że rozpoczęcie sezonu od starć ze słabymi przeciwnikami jest pozytywne dla reprezentacji Polski, która nie miała jeszcze czasu na solidną pracę nad własną grą.
Agnieszka Kaszuba
Zgodnie z przewidywaniami Słoweńcy okazali się najtrudniejszym rywalem w grupie A eliminacji do mistrzostw Europy. Po ekspresowych starciach z Łotwą i Macedonią, w niedzielę biało-czerwoni musieli włożyć w wygraną znacznie więcej energii. - Zwycięstwo nie przyszło już nam tak łatwo. Cieszymy się z kompletu punktów, bo w Słowenii warunki będą jeszcze trudniejsze i musimy zagrać lepiej, żeby zapewnić sobie awans. Mogliśmy wygrać 3:0, ale nie ma co rozwodzić się nad tym straconym setem. To jest siatkówka i nie zawsze wszystko można rozstrzygnąć na swoją korzyść. Poza tym pograliśmy jedną partię dłużej, więc mamy więcej informacji o przeciwnikach - stwierdził środkowy reprezentacji Polski, Piotr Nowakowski.
Zdaniem Piotra Nowakowskiego reprezentacji Polski przydadzą się mecze ze słabszymi rywalami.
Sztab szkoleniowy będzie musiał także pomyśleć o tym, by dać zawodnikom nieco wytchnienia. Dopiero co zakończyli oni sezon ligowy i zmęczenie prędzej czy później da o sobie znać.
- Osobiście czuję się nieźle, bo szczególnie się w tych trzech spotkaniach nie zmęczyliśmy, ale mówię oczywiście za siebie - przyznał Nowakowski.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!