Goście konferencji byli bardzo zadowoleni z tego, że mogą przedstawić plany jakie wiążą z personalną przebudową Lotosu Trefla Gdańsk. Głównym celem jest zachęcenie ludzi do interesowania się siatkówką i kibicowania gdańskiemu klubowi.
Dyrektor Biura Prezydenta ds. Sportu, ma nadzieję na to, że dzięki dobrej grze siatkarzy Ergo Arena będzie gościła większe ilości fanów, a osoba trenera, jego wiedza i metody szkoleniowe pomogą zawodnikom w wygrywaniu spotkań. - Cieszę się bardzo, że taki trener, jak Andrea Anastasi będzie w gdańskim klubie. Jest on utytułowanym szkoleniowcem i wierzę, że w trakcie sezonu jego praca w tej nowo budowanej drużynie przyniesie efekty i będziemy mogli oglądać na boisku zespół, który będzie walczył do końca, nawet jeśli nie uda mu się wygrać meczu. Może dzięki temu w Ergo Arenie będzie na meczach więcej kibiców i to nie tylko kibiców siatkówki, ale kibiców samego klubu - mówił na spotkaniu Andrzej Trojanowski.
[ad=rectangle]
W tych nadziejach wtórowała mu przedstawicielka grupy Lotos, która z optymizmem patrzy w przyszłość. Uważa, że dawne porażki i błędy, jakie były popełniane i dotyczyły Lotosu Trefla to już zamknięty rozdział. Nowy szkoleniowiec i odświeżony skład zespołu mają za zadanie napisać nową historię, obfitą w walkę o każdą piłkę i zwycięstwa. - Czeka nas sezon nowych nadziei, nowych emocji i wrażeń. Liczymy na to, że po latach prób i błędów w gdańskiej siatkówce nastąpi przełom. Chcemy pokazać, że jesteśmy w stanie zbudować dobrą drużynę, ze znanym trenerem. Nigdy nie decydujemy się na projekty, które są wątpliwe, lecz skłaniamy się ku tym, które dają pewnego rodzaju pewność powodzenia. Z tego powodu wybraliśmy Andreę. Cieszymy się, że jest tutaj z nami i podjął się tego ciężkiego zadania, jakim jest podniesienie poziomu gdańskiej siatkówki. Mamy nadzieję, że dzięki temu zachęcimy kibiców do przychodzenia na spotkania klubu i rozwiniemy siatkówkę w naszym regionie - oznajmiła z uśmiechem na ustach Jowita Twardowska.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Właściciel klubu również jest pozytywnie nastawiony na ten projekt - budowę nowej drużyny. Jest dla niego ważne to, żeby klub, którego jest założycielem i któremu oddał wiele serca, zaczął wygrywać i by przyciągał do hali kibiców. - Mam nadzieję, że w tym sezonie wzrośnie liczba fanów Lotosu Trefla Gdańsk, że klub będzie odnosił zwycięstwa i dzięki temu do Ergo Areny zawita większa widownia niż do tej pory. Wiąże się to z zaufaniem zarówno zawodników do trenera, jak i nas do sztabu szkoleniowego. Liczymy na to, że w tym sezonie będziemy mogli cieszyć się z sukcesów drużyny prowadzonej przez Andreę i życzę tego sobie, drużynie i kibicom - powiedział Kazimierz Wierzbicki.
Ostatnie słowa należały do prezesa zarządu Trefla Gdańsk. Tak jak jego poprzednicy, wyraził on wielkie oczekiwania na to, że pod wodzą Andrei Anastasiego klub z Trójmiasta "namiesza" w rozgrywkach Plus Ligi, a zawodnicy stworzą prawdziwą drużynę, zdolną do poświęceń i zostawiającą na boisku serce. - Jesteśmy dumni z tego, że mamy takiego trenera. Lotos to teraz praktycznie nowa drużyna, ponieważ zostało niewielu zawodników, którzy grali tutaj w poprzednim sezonie. Możliwe, że do ekipy dołączy jeszcze jeden przyjmujący, ale tę decyzję podejmiemy pod koniec lipca. Wiemy jak ciężka praca nas czeka, by stworzyć zgrany zespół, który będzie wygrywał. Nie mamy żadnych dalekosiężnych celów. Skupiamy się na każdym kolejnym spotkaniu. Chcemy oglądać walczącą drużynę, która swoją grą będzie zachęcała kibiców do pojawiania się na meczach - podsumował wtorkową konferencję Piotr Należyty.
SKŁAD LOTOSU TREFLA GDAŃSK NA SEZON 2014/2015:
Rozgrywający: Przemysław Stępień, Marco Falaschi
Atakujący: Damian Schulz, Murphy Troy
Przyjmujący: Krzysztof Wierzbowski, Sławomir Stolc, Mateusz Mika
Środkowi: Wojciech Grzyb, Moustapha M’Baye, Bartosz Gawryszewski, Artur Ratajczak
Libero: Piotr Gacek, Mateusz Czunkiewicz