WGP: Czas na ostateczne rozstrzygnięcia - zapowiedź Final Six

Do tegorocznych rozgrywek przystąpiło 28 drużyn, z których wyłonionych zostało sześć najlepszych, a te powalczą o triumf w World Grand Prix. Już w środę 20 sierpnia rozpocznie się Final Six.

W tym artykule dowiesz się o:

Za nami faza grupowa World Grand Prix oraz dwa turnieje Final Four - II oraz III dywizji. Nadszedł więc czas na walkę sześciu najlepszych zespołów o mistrzowski tytuł. W szranki staną Chinki, Belgijki, Turczynki, Brazylijki, Rosjanki oraz Japonki. Areną zmagań najlepszych będzie Tokio.
[ad=rectangle]
Z I dywizji, zwanej elitą, do finałów awansowały Brazylijki, Chinki, Turczynki oraz Rosjanki. Awans z II dywizji uzyskały Belgijki, które w decydującym starciu pokonały Holenderki. - Obie drużyny znają się doskonale i wiedzą co zrobić, żeby uniemożliwić lub przynajmniej utrudnić rywalowi zdobycie punktu, dlatego mecz był bardzo ciężki i wyrównany, a akcje tak długie - tłumaczył po starciu z Oranje, Gert Vande Broek, trener ekipy Żółtych Tygrysów.

Belgijki są skazywane na porażki w Final Six, lecz one same liczą na sprawienie niespodzianki. - To będzie nasz pierwszy występ w turnieju finałowym - podkreślił Vande Broek. - Mamy w składzie dwanaście dobrych siatkarek, które ciężko pracują, by stworzyć kolektyw. Ten turniej jest dla nas bardzo ważny, gdyż zdobędziemy cenne doświadczenie - dodał.

W poprzedniej edycji triumfowały Brazylijki, które już tradycyjnie są określane mianem faworytek do zdobycia złotego medalu. Canarinhos przeszły przez fazę grupową niczym burza, wygrywając wszystkie dziewięć meczów! - Presja, która na nas ciąży pozwoli nam udowodnić, że jesteśmy solidną drużyną. Zmagania są dla nas ważne, gdyż mamy w perspektywie występ w mistrzostwach świata - przyznał José Roberto Guimarães.

Groźnymi rywalkami będą Turczynki, które wśród elity wypadły bardzo dobrze. - Początkowo celem dla naszego zespołu było przygotowanie się do mistrzostw świata. Jestem pewien, że rozegranie pięciu meczów z wymagającymi rywalami pomoże nam w przygotowaniach do czempionatu - zaznaczył Massimo Barbolini. Największe szanse, by stanąć na podium World Grand Prix, mają również Chinki i Rosjanki.

Japonki oraz Belgijki są słabszymi drużynami w stawce, ale mają szansę okazać się czarnymi koniami turnieju finałowego. Każdy zespół boryka się bowiem ze swoimi problemami, co zauważył Jurij Mariczew. - Każdy z uczestników Final Six ma swoje problemy i słabe strony. W składzie naszej reprezentacji jest teraz wiele młodych siatkarek, cały czas staramy się rozwijać ich talent - powiedział rosyjski szkoleniowiec.

Walka o zwycięstwo w World Grand Prix potrwa pięć dni, rywalizacja będzie toczyć się systemem "każdy z każdym", a o podziale medali zadecyduje końcowa kolejność w ogólnej tabeli.

Terminarz Final Six World Grand Prix:

Środa, 20 sierpnia
Godz. 5:20*: Chiny - Belgia
Godz. 8: Turcja - Brazylia
Godz. 12:05: Japonia - Rosja

Czwartek, 21 sierpnia
Godz. 5:20: Rosja - Belgia
Godz. 8: Brazylia - Chiny
Godz. 12:05: Japonia - Turcja

Piątek, 22 sierpnia
Godz. 5:20: Turcja - Rosja
Godz. 8: Belgia - Brazylia
Godz. 12:05: Chiny - Japonia

Sobota, 23 sierpnia
Godz. 5:20: Turcja - Chiny
Godz. 8: Rosja - Brazylia
Godz. 12:05: Japonia - Belgia

Niedziela, 24 sierpnia
Godz. 5:20: Chiny - Rosja
Godz. 8: Belgia - Turcja
Godz. 12:05: Brazylia - Japonia

* Podane godziny są godzinami czasu polskiego.

Komentarze (0)