Mirosław Przedpełski czuje rangę mistrzostw świata. "To dla nas wielkie wyzwanie"
- Nie mamy żadnych problemów z przeprowadzaniem meczów na halach. Prawdziwym wyzwaniem jest zorganizowanie spotkania na Stadionie Narodowym - mówi Mirosław Przedpełski, prezes PZPS.
Prezes cieszy się z rozgłosu, który towarzyszy całej imprezie. - Mistrzostwa świata to bardzo duże przedsięwzięcie. Współpracuje z nami wiele firm, ale tak naprawdę wszystko zależy od nas. Zaczniemy od ceremonii otwarcia i pierwszego meczu na Stadionie Narodowym. Ilość znanych osobistości, która zjawi się wówczas w Warszawie będzie bardzo duża. Zależało nam na tym, aby to wszystko poszło w świat. Stadion wygląda imponująco w środku, a dodatkowo atmosfera na pewno będzie wspaniała. Czegoś takiego jeszcze nie było - w ceremonii otwarcia udział weźmie trzy tysiące ludzi. Myślę, że siatkówka czegoś takiego jeszcze nie widziała - optymistycznie twierdzi prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Mistrzostwa świata rozpoczną się 30 sierpnia w Warszawie. Następnie najlepsze drużyny będą walczyły we Wrocławiu, Katowicach, Krakowie i Gdańsku, a później także w Łodzi i Bydgoszczy. Wszystko zakończy się 21 września w katowickim Spodku.