Spore osłabienie akademików z Warszawy
Drużyna AZS Politechniki Warszawskiej w pierwszych spotkaniach nowego sezonu będzie znacząco osłabiona. Kontuzji doznał bowiem jeden z atakujących zespołu.
Marcin Górczyński
Podczas przedsezonowych przygotowań na siłowni kontuzji nabawił się Paweł Mikołajczak. - Ćwiczyłem ze sztangą i dopadł mnie pech. Wypadł mi bark, w konsekwencji czego poczynaniom kolegów na razie będę przyglądał się z boku - powiedział siatkarz, który po dwóch latach spędzonych w Gdańsku zdecydował się na powrót do Warszawy. Kontuzja okazała się poważniejsza niż przypuszczano, niezbędna była operacja. Mikołajczak w ciągu kilku najbliższych tygodni nie będzie mógł wspomóc swoich kolegów z drużyny. - Teraz przechodzę rehabilitację. Chcę jak najszybciej wrócić do treningów - dodał atakujący AZS Politechniki Warszawskiej.
Pomimo kontuzji, Mikołajczak jest częstym gościem w Arenie Ursynów, gdzie trenują jego koledzy.- Zespół jest ze mną, a ja jestem z zespołem. Poza tym w Arenie Ursynów rehabilituję się. Ćwiczę tu z naszym klubowym fizjoterapeutą - Robertem Kozłowskim. Na pewno będę obecny także na meczach - zakończył zawodnik.