Naj... 7 kolejki PlusLigi

Portal SportoweFakty.pl wybrał zasługujące na uwagę sytuacje z 7. kolejki rozgrywek PlusLigi. Co ciekawego wydarzyło się w tej rundzie spotkań?

Marcin Olczyk
Marcin Olczyk
Największa kompromitacja i najbardziej spektakularny powrót: Indykpol AZS Olsztyn
Niesamowitą huśtawkę nastrojów zafundowali w środę swoim kibicom podopieczni Krzysztofa Stelmacha. Gdy po pierwszym przegranym na przewagi secie w kolejnym olsztynianie zdobyli tylko 7 oczek (od stanu 6:13 do 6:24 bez punktu!), wielu fanów zastanawiało się już pewnie nad tym kiedy opuścić halę, by nie trafić w wyjściu na zator.
Tymczasem po kompromitacji i bolesnym laniu w drugiej odsłonie, zawodnicy AZS-u potrzebowali tylko kilku minut, by z impetem wrócić do gry. Kolejne wygrane po emocjonujących końcówkach sety pokazały, że gospodarze mają mocne głowy i pozwoliły im uratować jeden punkt. W tie-breaku górą byli jednak, przyjezdni, ale zryw ekipy z Olsztyna niewątpliwe jest godny odnotowania.
Czy kibice Indykpolu AZS-u Olsztyn, mimo przegrania jednego z setów do 7, mogą być zadowoleni z postawy swoich ulubieńców w meczu z Jastrzębskim Węglem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×