Grzegorz Wagner chce prowadzić męską reprezentację

- Nie chciałbym na razie zdradzać szczegółów tego, co proponuję, ale uważam, że największym problemem polskich siatkarzy jest mentalność - powiedział Grzegorz Wagner, który zgłosił swoją kandydaturę na stanowisko trenera reprezentacji mężczyzn.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- Nie jestem za radykalnym odmłodzeniem kadry. Trzeba korzystać z doświadczenia starszych graczy, którzy gwarantują stabilność - mówi o swojej koncepcji kadry Wagner. - Przede wszystkim przedstawiłem plan przygotowań na przyszły sezon, w którym najważniejsze są eliminacje mistrzostw świata i mistrzostwa Europy. Nie chciałbym na razie zdradzać szczegółów tego, co proponuję, ale uważam, że największym problemem polskich siatkarzy jest mentalność. Ivan Miljković powiedział kiedyś, że Polakom brakuje mentalności zwycięzców. Miał rację. Strona psychiczna naszych zawodników nie jest wykorzystana w stu procentach. Czasami w kadrze Raula Lozano brakowało też chemii. A jest ona niezwykle ważna w sportach drużynowych. Najlepszym przykładem tego, że bez wielkich indywidualności można stworzyć mocny zespół, są Amerykanie lub Serbowie. Drużyna USA, która wygrała igrzyska olimpijskie, miała może dwie-trzy wybitne jednostki, a pokonała wielką Brazylię - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Grzegorz Wagner obecnie jest trenerem I ligowej drużyny BBTS Bielsko-Biała, która zdecydowanie prowadzi w tabeli rozgrywek.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×