Obydwie ekipy przystąpiły do wtorkowej rywalizacji w dobrych humorach po zwycięstwach w rodzimych ligach oraz triumfach w inauguracyjnej kolejce LM (Biełogorie pokonało Paris Volley, zaś Fenerbahce uporało się z Lube Banca Macerata).
[ad=rectangle]
Bardzo dobrze spotkanie rozpoczęli Rosjanie, którzy objęli prowadzenie 10:7 po udanych atakach Dmitrija Muserskiego oraz błędach własnych Ivana Miljkovicia. Dobrze dysponowany był Taras Chtiej, dzięki czemu ekipa z Biełgorodu była w stanie powiększyć swoją przewagę (17:12) i utrzymać ją do końca I seta, którego wygrała do 18.
Kolejna partia była niemal bliźniacza do inauguracyjnej odsłony, ponieważ podpieczni Giennadija Szypulina po skutecznych kontratakach wypracowali sobie kilka oczek przewagi (15:11) i spokojnie kontrolowali boiskowe wydarzenia (25:16).
Jedyny kryzys w trakcie tego pojedynku gospodarze mieli w trzeciej części konfrontacji, którą przegrali 22:25. Wszystko w Biełogorie Biełgorod wróciło na właściwe tory od startu 4. seta, gdyż rosyjscy zawodnicy wzmocnili zagrywkę z czym nie radzili sobie przyjezdni (13:11). W końcowym rozrachunku "Lwy" przechyliły na swoją korzyść czwartą odsłonę (25:19), zapisując na swoim koncie kolejne trzy punkty.
Biełogorie Biełgorod - Fenerbahce Stambuł 3:1 (25:18, 25:16, 22:25, 25:19)
Biełogorie Biełgorod: Kalandadze (16), Travica (2), Muserski (18), Smoljar (7), Tietiuchin (12), Chtiej (22), Bragin (libero) oraz Safonow.
Fenerbahce Stambuł: Miljković (19), Eksi (1), Boehme (7), Kayhan (5), Nikić (21), Unver (5), Kilic (libero) oraz Cevikel, Hazirol.
Tabela grupy E Ligi Mistrzów:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Biełogorie Bielgorod | 2 | 2-0 | 6:1 | 6 |
2. | Fenerbahce Stambuł | 2 | 1-1 | 4:5 | 2 |
3. | Lube Banca Macerata | 1 | 0-1 | 2:3 | 1 |
4. | Paris Volley | 1 | 0-1 | 0:3 | 0 |